#motoryzacja #mechanikasamochodowa pytam, bo naprawdę nie wiem, to nie bait. Dlaczego w starszych samochodach, gdzie obrócona i stukająca panewka jest elementem życia, ludzie oddają wał do szlifu lub nawet dwóch i auto odżywa, a dla nowych silników obrócona panewka = śmierć i jeżeli po gwarancji się coś takiego stanie, to od razu cały silnik chcą mechanicy wymieniać?
@r4do5: Imo w tej materii nic się nie zmienia, silniki spalinowe cały czas działają na tej samej zasadzie i obrócona panewka raczej nie powinna być wyrokiem...
@samsara2137: Taniej i szybciej wymienić silnik niż remontować stary dlatego mechanicy zalecają podmiankę przy takich sytuacjach. W wielu przypadkach producent nie przewiduje naprawy, nie ma nadwymiarów, nie ma z czego szlifować itd. Poza tym wynalazki typu cylindry z nicasilu, ich nie naprawisz, można kombinować jedynie z wstawianiem tulei.
silniki spalinowe cały czas działają na tej samej zasadzie i obrócona panewka raczej nie powinna być wyrokiem
@samsara2137: To możesz powiedzieć np., że silnik od statku w gruncie rzeczy wygląda tak samo jak od samochodu tylko jest trochę większy. A jednak jest „nieco” solidniej zbudowany.
@r4do5: Silnik w statku to wciąż silnik i jeżeli nie stosują jakichś udziwnień typu sucha miska, to z pewnością również przydarzają się takie awarie jak obrócona panewka. :P
@samsara2137: Koszt naprawy 3000, silnik 2500, co wybierasz? Starych lub unikatowych silników nie ma więc się je ratuje, często oroducent to przewidział.
@FilipWWL: Wybrałbym opcję numer 1. ( ͡°͜ʖ͡°) Używane silniki to loteria i gdyby np. korbowód nie wyskoczył lub nie przydarzyła się żadna awaria podobnego rozmiaru, to wolałbym zostawić swój silnik i te parę stówek więcej u mechanika za remont i święty spokój. ( ͡°͜ʖ͡°)
@samsara2137 i dlatego podczas zakupu takiego silnika normalnym jest to że sprzedawcy podają przebieg takiego silnika i wiesz czego masz się spodziewać. Chyba że szukasz silnika który ma 20 lat więc chyba jasne jest to że każdy będzie zmęczony.
@samsara2137: Też tak myślałem, dwa razy silnik wyciągali i remontowali, a potem jak się rozpadł po 10 tyś kupiłem używkę z anglika z przebiegiem 360 k mil i teraz ma prawie 800 k km i działa. A wszystko zgodnie z fabrycznymi pasowaniami, gwarancją, docieraniem itp.
@samsara2137: Zalezy ktora panewka: jak korbowodowa to mozna zrobic szlif walu, dac nadwymiarowa panewkd i nowy/ uzywany korbowod. Gorzej jak problem z panewka glowna. Uratowanid takiego bloku zazwyczaj jest trudne / bardzo drogie. Kolejna sprawa to dostepnosc czesci. W wielu nowszych autach producent nie przewiduje np robienia szlifu. Inna sprawa to powierzchniowe utwardzanie czopow walu, szlifowanie takiego jest problematyczne. itp itd
@lubiep: No właśnie nie wiem czego, bo przebieg o niczym wartościowym nie świadczy i nie musi być prawdziwy. Gdybym się na tym znał lub warsztat, który by mi samochód po jakiejś grubszej awarii we własnym zakresie zorganizował używany silnik i dał na niego gwarancję, to może bym się skusił. ( ͡°͜ʖ͡°) Wiem jednak, że takie rzeczy się nie zdarzają...
@samsara2137: To możesz powiedzieć np., że silnik od statku w gruncie rzeczy wygląda tak samo jak od samochodu tylko jest trochę większy. A jednak jest „nieco” solidniej zbudowany.