Wpis z mikrobloga

Doszedłem do wniosku, że zasada niezalewania yerby wrzątkiem jest w naszym klimacie bez sensu. Zalewam ze 4-5 razy dziennie i między zalaniami mija tyle czasu, że yerba i naczynie są już zimne. Jak używam wody nawet 80 stopni, to woda po zalaniu jest ledwo ciepła. Te 70-80 stopni może i ma sens w krainie słońca i wilgotnych upałów (i przy pierwszym zalaniu), ale raczej nie u nas.
#yerbamate
  • 4