Aktywne Wpisy

#krakow
K---a w takim mniejszym mieście wyjazd do sklepu czy wyjście do fryzjera lub wyjazd do galerii to jest 15 min i jesteś u celu, w godzine możesz załatwić.
W takim krakowie to k---a połowa dnia zmarnowane, to samo z wyjściem do knajpy i tak dalej, dojazdy z-----e brak parkingów, tramwaje jebiące żulem i zapchane.
A ceny wyższe niż w dubaju, ja się chyba do większego miasta nie nadaje, ludzie
K---a w takim mniejszym mieście wyjazd do sklepu czy wyjście do fryzjera lub wyjazd do galerii to jest 15 min i jesteś u celu, w godzine możesz załatwić.
W takim krakowie to k---a połowa dnia zmarnowane, to samo z wyjściem do knajpy i tak dalej, dojazdy z-----e brak parkingów, tramwaje jebiące żulem i zapchane.
A ceny wyższe niż w dubaju, ja się chyba do większego miasta nie nadaje, ludzie

ZwyklyRoman +52






moj niebieski mowi, ze mam nie patrzec nigdy na nawigacje np przed wyprzedzaniem, zeby zorientowac sie jak wyglada droga przedemna i potencjalne przeszkody(np jak dlugi jest luk, czy np przede mna nie ma super zakretu zaraz, albo czy droga jest prosta) bo mowi, ze nawigacja klamie
jak to jest?
#samochody
źródło: comment_1615162252EheL5mftF3CkRK3jUCldtO.jpg
PobierzWaszym zdaniem
Przecież to wystarczy kawałek pustej prostej, redukcja i wpizde mu do odciny i gotowe
@jmuhha: mimo +300 koni staram się nie wyprzedzać na drogach których nie znam
A jeśli już to robię - to (jak normalny zdrowo myślący człowiek) tylko wtedy kiedy mam widoczność do przodu, tak aby wykonać cały manewr wraz z powrotem na swój pas
220 koni robi robote
Jak nie masz widoczności na cały manewr, bo jest np. wzniesienie przed tobą, to mimo prostej drogi na nawigacji nie bierze się za wyprzedzanie
chodzi mi o takie zerkanie na nawigacje kiedy np widze 1 km przed sobą np zakręt, wiec na nawigacje zerkam czego sie moge spodziewac
Kilometr się nie wyprzedza, co najwyżej 'set metrów. Manewr zaczynasz i kończysz w miejscu, gdzie od początku do końca widzisz drogę, nie zaskoczy cię w połowie zakręt
Wspomagam się w trasie nawigacją, ale bez niej dawniej wyprzedzałem równie bezpiecznie
@Zebrzysta_Zebra: ja mam Fieste 1,2L, 70 koni i jak chcę wyprzedzić to muszę się przygotować mentalnie dwa dni wcześniej
Jak nie masz widoczności drogi na całość manewru wyprzedzania to nie wyprzedasz, posiłkowanie się nawigacją w niczym nie pomaga - nie widzisz to nie jedziesz
Jak masz widoczność nie potrzebujesz nawigacji
Ewentualnie można by zerknąć na zasadzie "i tak skręcam w lewo za 1km to w sumie po cholerę wyprzedzać" ale takie rzeczy jak