Wpis z mikrobloga

Halko południowi kolarze, może pora zacząć się ustawiać, żeby mieć to nagrane zawczasu... od 18 zjeżdżom na Gůrny Ślůnsk i do jakiegoś 23 jestem na bazie i śmigam po okolicy zalepiając kwadratowe dziury z fatrem. No ale chciałbym też coś z szanownymi kolegami z Internetu przejechać!

@Mortal84 ma ponoć zaplanowaną jakąś trasę w okolicach Żor, żeby zdobyć takiego #kwadraty, co to żodyn na mapie go niy mo. To czemu nie zdobyć go grupką Mirków i Mirabelek? ( ͡~ ͜ʖ ͡°) Panie Mortalu kochony, jakieś obiekcje co do tego? Wprawdzie nagłe ochłodzenie jest przewidywane, ale prognozy z dnia na dzień się nie sprawdzają, a co dopiero na 2 tygodnie do przodu. Niemniej mam propozycję, żeby w niedzielę, 21.03, COŚ ZAKRĘCIĆ. POWOLUTKU ( ͡~ ͜ʖ ͡°) Bo ja powolniak jestem.

Wołam tych, co to wiem, że zajmują się jeżdżeniem w moich rodzinnych okolicach i może mieliby chętkę na takie zebranko vikopków rowerowych @edicsson @againcognito @MordimerMadderdin @metaxy @guru8 @Masterczulki
#rower
  • 66
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@againcognito: Generalnie jak pada, to tylko czekam aż przestanie, a później niech się dzieje co chce xD Ale przez takie akcje stajesz się silniejszą wersją samej siebie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@guru8: ja to przerabiałam jak biegałam. Nie było złej pogody. Deszcz, śnieg, mróz, żar z nieba... Nie było zmiłuj trening musiał być odbyty. Jeżeli chodzi o rower, to mam za małe umiejętności. Po prostu mam tylko zapał a nie mam techniki i doświadczenia, dlatego boję się jeździć w trudnych warunkach, bo z moim charakterem - co, ja nie dam rady?! Potrzym nie p--o! - nie trudno o kłopoty¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz
@againcognito: No właśnie takie rzeczy trzeba robić z głową, bo w trudnych warunkach po prostu wypada się nauczyć jeździć, bo przyjdzie gwałtowna zmiana pogody, poślizg na kałuży, zawieje mocniej wiatr i człowiek nie wie jak się zachować :D Sam już mam niejedną glebę na swoim koncie, a to na błocie, a to na lodzie, jazda w roztopionej śniegowej brei to jest coś xD Też najchętniej bym takich rzeczy unikał, ale
  • Odpowiedz
@guru8: taaa... Kilkanaście minut temu mi kumpel dzwonił. Poskładało go. Zrobił test. Covid pozytywny. Jednego który go widział we wtorek już coś męczy. Ja się z nim widziałem w środę. Nie wychodzę przynajmniej jeszcze parę dni :/
No i kilka minut temu znajoma z pracy mi pisze, że jest na kwarantannie.
  • Odpowiedz
@Masterczulki: To miło ( ͡° ͜ʖ ͡°) W każdym razie mądra decyzja.
No i teraz to nie zapominaj się odkażać, tylko bimberkiem, bo dopiero +60% zabija covida ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz