Aktywne Wpisy
bobsley33 +242
XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
#tinder #seks #rozowepaski #p0lka
#tinder #seks #rozowepaski #p0lka
hellb0y +134
Poznałem miesiąc temu na Tinerze laskę. Ona 24 lata (ja mam 34). Całkiem fajna, niezłe, młode ciałko. No i tak się stało, że w weekend, poznałem jeszcze młodszą - 21 lat, ta to dopiero ma cało, marzenie każdego faceta.
Nie chcąc już bawić się z tą starą, poprosiłem młodą żeby odebrała od niej telefon i powiedziała, że z nami koniec. Poblokowałem ją wszędzie. Mam nadzieję, że nie będzie się zachowywać jak nastolatka
Nie chcąc już bawić się z tą starą, poprosiłem młodą żeby odebrała od niej telefon i powiedziała, że z nami koniec. Poblokowałem ją wszędzie. Mam nadzieję, że nie będzie się zachowywać jak nastolatka
Zawsze znajdzie się jakaś szansa która na pewno da efekt. Nie wolno nawet dopuścić myśli realistycznej, bo jeszcze się spełni (jak to mówią tego typu kretyni: "wykraczę"). Dobrze, że nie łykałem tych idiotyzmów starej durnej kuchty, ale jednak wierzę głęboko, że motywowało mnie to do większej bierności, niż wynikałaby z mojego gównianego temperamentu. Dlaczego nie powiedziała mi jak miałem 15 lat, że mienie dziewczyny wpłynie pozytywnie na rozwój mojego mózgu? Wtedy i przez okres liceum powinna mi mówić prawdę i zmotywować jak widziała, że wolę grać w total wara lub gothica zamiast uganiać się za dziewczynami. A widziała że wykazuję nimi zainteresowanie, lecz brak mi odwagi lub motywacji, czyli brakowało mi wtedy związku. Jednak tego nie zrobiła. Co ona wtedy myślała? Czy w ogóle cokolwiek myślała? Bo jeśli tak, to pewnie, że problem sam przejdzie. Już nawet nie będę się rozpisywał jak w dzieciństwie ograniczała (na szczęście nie za mocno) moje kontakty z kolegami i wychodzenie do ludzi, przez co nikt nie przychodził do mnie ani ja do nikogo, tylko podwórko. Za takie coś i to w stosunku do własnego dziecka powinien być wyrok na miejscu.
Jej cały modus vivendi sprowadza się do trwożnego chowania głowy w piasek i przyjęcia postawy kompletnie pasywnej. Jej horyzont refleksji wyznacza dylemat typu co na obiad. Nawet mimo mojej wielkiej duchowej siły nie mogłem powstrzymać tego wodospadu trutki i część przyjąłem.
Ojciec tylko coś tam gadał, ale zamiast powiedzieć na spokojnie z użyciem faktów i logiki, to burczał jakby miał pretensje, co na pewno mnie nie zachęcało. Czy to tak wiele oczekiwać od dorosłych ludzi podstawowej wiedzy i jakiegoś doświadczenia oraz umiejętności wyciągnięcia wniosków? Nigdy nie dostałem od tych kretynów żadnej przydatnej porady życiowej. Chyba muszę być wdzięczny, że nie dawali mi porad kompletnie złych, bo te które dawali były ewidentnie głupie i szybko je identyfikowałem jako niewarte uwagi.
Nawet jeśli nie wykorzystałbym dobrych rad i działań, to przynajmniej wiedziałbym, że obserwowali mnie i szukali rozwiązań. Jednak pomimo fasadowej miłości nie podejmowali konkretnych działań zaradczych. Ponad 30 lat starsi, a wiedza kompletnie zerowa lub fałszywa. Całkowicie bezużyteczni a nawet szkodliwi. Gorzej nawet niż insekty lub inne niskie formy życia. I to jest brutalny mompill. Matki nie kochają swoich synów. Jesteśmy tylko źródłem emocji typu jaki fajny dzidziuś, zajęcia żeby się nie powiesić z uczucia beznadziei i bezsensu, a potem zwykłym towarzystwem do rozmów i robolem co wkręci kołek w ścianę i naprawi kran.
#blackpill #przegryw #zwiazki #psychologia #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #polskiedomy
Ucz się jakiegoś języka, bierz trochę pieniedzy do kieszenii i jak covid się skończy to #!$%@?
Komentarz usunięty przez autora
@
Komentarz usunięty przez moderatora
HAHAHA giga cope. przedawkowałeś copeium