Aktywne Wpisy
mirko_anonim +171
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
6 lat związku, w tym 2 lata małżeństwa i szykuje mi się rozwód.
Jest to dla mnie straszne, bo ją kocham, ale terapia małżeńska mi w pewnym sensie otworzyła oczy. Moja żona chce być ciągle zaskakiwana, podróżować, wychodzić często na randki, a ja wręcz przeciwnie. Jestem domatorem i w zupełności mi wystarcza wyjście kilka razy w roku do kina, restauracji i 2x kilkudniowe wakacje.
Po to wszedłem w związek,
6 lat związku, w tym 2 lata małżeństwa i szykuje mi się rozwód.
Jest to dla mnie straszne, bo ją kocham, ale terapia małżeńska mi w pewnym sensie otworzyła oczy. Moja żona chce być ciągle zaskakiwana, podróżować, wychodzić często na randki, a ja wręcz przeciwnie. Jestem domatorem i w zupełności mi wystarcza wyjście kilka razy w roku do kina, restauracji i 2x kilkudniowe wakacje.
Po to wszedłem w związek,
mirko_anonim +112
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Wiecie co? Wypisuje się z tego wyścigu szczurów o klitkę 40m w wojewódzkim za prawie milion. Patrząc na ceny w Warszawie doszłam do wniosku, że nie potrzebuję do szczęścia tego wspaniałego, zatłoczonego miasta i wynoszę się do domku pod lasem na Roztoczu. Pakuję cały mandzur, sprzęt do pracy i w cenie kawalerki 18m w Warszawie będę miała dom z ogrodem i kawałek działki. Dzieci nie mam i mieć nie
Wiecie co? Wypisuje się z tego wyścigu szczurów o klitkę 40m w wojewódzkim za prawie milion. Patrząc na ceny w Warszawie doszłam do wniosku, że nie potrzebuję do szczęścia tego wspaniałego, zatłoczonego miasta i wynoszę się do domku pod lasem na Roztoczu. Pakuję cały mandzur, sprzęt do pracy i w cenie kawalerki 18m w Warszawie będę miała dom z ogrodem i kawałek działki. Dzieci nie mam i mieć nie
Jak wy to robicie że regularnie ćwiczycie? Ja miałam już milion prób ale po prostu nienawidze. Nie wiem jak można ćwiczyć przez pół godziny, czy godzinę (!!!!!). Ja nie mogłam przejść filmików z ćwiczeniami które miały 10-15 min. Minuta sie ciągnie jak wieczność, jedyne o czym myślę to kiedy koniec. I po chwili stwierdzam że na dziś wystarczy i jutro spróbuje zrobić cały filmik, a potem to jutro przekładam codziennie na następny dzień i tak za 2 miesiące znów poćwiczę 3 minuty i tak w kółko. Nie leżę cały dzień na kanapie bo ogólnie lubię aktywność, kocham rower, biegam, dużo spaceruje. Ale ćwiczeń nienawidzę i nie jestem w stanie 'pokonać siebie'. Pytanie do ćwiczących czy wy też się tak zmuszacie do tego każdego dnia i jest to dla was taka walka z samym sobą? Jestem w miarę szczupła ale figura bez szału, wystający brzuch, cellulit, płaski tyłek
#rozowepaski #mirkokoksy #przegryw
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6043fd49d2f37c000a2c0cab
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
Komentarz usunięty przez moderatora
@INCELLL: Mnie przyjemność sprawia czytanie książek...
Zaakceptował: sokytsinolop