Wpis z mikrobloga

Kupowanie roweru w tym roku jest jakaś abstrakcja.

Szukanie roweru rozpocząłem w styczniu. Jasno sprecyzowałem sobie jaki to ma być rower: hardtail enduro (żeby można było wygodnie z żoną pojeździć leśnymi ścieżkami jak i pobawić się samemu trochę agresywniej).
O pomoc w wyborze poprosiłem znajomego, który już dobrych kilka lat jeździ w terenie. Oczywiście polecał mi zakup używki, jednak ja rowery kupuję na lata i powoli je dozbrajam, więc wolałem mieć nowy sprzęt z gwarancją.
Budżet dosyć elastyczny: 2500-4000
I tu zaczyna się problem. Mimo, że rowery widnieją w katalogach to fizycznie ich nie ma i niewiadomo kiedy mogą się pojawić. W końcu udało się zamówić: Marin San Quentin. Zamówiony początkiem lutego, odbiór końcem marca, ale sprzedawca prosił mnie żeby przedzwonił początkiem lutego jak się mają sprawy bo rower będzie płynął z USA. No i tak wyglądała nasza rozmowa:

Ja: witam, kontaktuje się w sprawie zamówionego roweru X, zna Pan już termin odbioru?
Sprzedawca: Dzień dobry, na ten moment nie wiem nic. Statek ma przypłynąć 15 marca i wtedy zaczną sprawdzać co jest w kontenerze
Ja: jak to sprawdzać?
S: no bo niewiadomo w sumie co producent nam wysłał (xD)
Ja: no dobrze, no to będę dzwonił po 15.03
S: ale jeszcze jedna sprawa, bo widzi Pan, rower podrożał, więc będzie Pan musiał zapłacić więcej
Ja: przecież zapłaciłem zaliczkę, mam potwierdzenie, nie może mi Pan teraz podnieść ceny za rower
S: zostawił Pan zaliczkę? Hmm.. no cóż... no to zobaczymy czy Pana rower w ogóle do mnie przyjdzie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

No i co to da, że się z gościem pokłócę o cenę jak mi wypali, że roweru nie ma i spadaj pan na drzewo.. ehh
Chyba trafiłem na najgorszy rok na kupowanie roweru.

#rower #mtb
Elessar - Kupowanie roweru w tym roku jest jakaś abstrakcja.

Szukanie roweru rozpo...

źródło: comment_1614859360Mc0qnptafxqbZszoi9cxtN.jpg

Pobierz
  • 24
  • Odpowiedz
@Elessar: mój kumpel w poprzedni weekend kupil marlin4 z 2018 roku w zajebistym stanie za 1200zl ( ͡° ͜ʖ ͡°) ogłoszenie wisiało ponad miesiąc na olx i żodyn nie wziął
  • Odpowiedz
Chyba trafiłem na najgorszy rok na kupowanie roweru.


@Elessar: Zdecydowanie. Tak jeszcze nie było, żeby było aż tylu chętnych na rowery i tak mało rowerów jednocześnie. Sytuacja powinna się poprawić za rok albo dwa.
  • Odpowiedz
@Elessar: Tak, sytuacja jest jeszcze gorsza niż rok temu. Jak usłyszałem od znajomego ze jego rower, zamówiony pod koniec stycznia, ma datę dostępności na czerwiec/lipiec to zrobiło mi się słabo.
Myślałeś o NS Eccentric albo Octane One Prone? Podobne budżety co ten marin i osprzęt, i idzie je dostać od ręki
  • Odpowiedz
@Sl_w_k_1: Chwilowe zatrzymania fabryk wpłynęły na łańcuch dostaw, plus fakt ze podczas pandemii ludzie docenili rower jako obejście niektórych obostrzeń. Popyt przewyższa podaż.
  • Odpowiedz
@Elessar: w grudniu miałem to samo, chciałem Scotta Scale to pod koniec listopada w sklepie mi powiedzieli, że w ciągu 2 tyg będzie dostawa. Po 2 tygodniach, ze pod koniec roku (2020) i żebym się wtedy dowiadywał. Oczywiście też nie wiedzieli co dostaną. W miedzyczasie przejrzalem milion innych rowerów, chcialem m.in BMC to powiedzieli, ze rocznik 2021 wyprzedał się od razu a nowe rowery powinny być w okolicach kwietnia ale nie
  • Odpowiedz
@Sl_w_k_1:
Fabryki osprzętu były zamknięte, teraz jest problem z dostępnością materiałów (nawet kompozytów) ich cenami i cenami transportu. Mimo iż zapotrzebowanie jest duże, to ze względu na podwykonawców, shimano nadal nie produkuje w 100 %. Zapotrzebowanie duże jak nigdy, dostępność mała jak nigdy.
  • Odpowiedz
@Sl_w_k_1:
Nie tylko, masz też Sram i Campagnolo.
Są mniej popularne niż shimano, ale równie ciężko dostępne :P
Teraz jeszcze microshift zaczyna się przebijać, ale opinie póki co są różne.

Wbicie się na rynek, gdzie patenty blokują bardzo wiele, zdobycie klientów, opracowanie wszystkiego... nie jest to łatwe :)
  • Odpowiedz
@dybligliniaczek: Rozumiem, że jak coś zamawiasz w określonej kwocie to gdy sprzedawca informuje Cię, że jednak będzie drożej to się zgadzasz i jest git?
Jakby powiedział "rower podrożał, przepraszamy, nie mamy na to wpływu, ale zrobimy jakiś dobry rabat na akcesoria" to by nie było sprawy. A tutaj jest po prostu wykorzystywanie sytuacji, bo przecież i tak ktoś ten rower kupi.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Elessar: też chciałem kupić rower w takim budżecie jak Ty, ale wolę jeździć niż czekać cały sezon na rower. Dopłaciłem i kupiłem Giant Fathom 2. Tobie radzę to samo, czyli brać co jest na stanie nawet drożej, bo za 2-3tygodnie nie będzie już absolutnie nic ciekawego o tej geometrii.
  • Odpowiedz
marlin4


@wycz: to była jakaś okazja? Damper na sprężynie, turney 7 rzędowy... Nic dziwnego, że nikt go nie chciał.
Półroczny, jak nowy, rockrider 520 za 800 zł to jest okazja ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
rower będzie płynął z USA


@Elessar: doba nie zyje, nie ma kto ci roweru zwodowac z usa do polski xD
ja to sie nad tym nie zastanawiam ale nie wiem jak to jest ze nagle jak w komunizmie rowerow zabraklo jak papieru toaletowego XD

ten popyt jest tak sztucznie wytworzony
  • Odpowiedz