Wpis z mikrobloga

@peszmerd: Weź nawet nie pisz bo ja chodzę #!$%@? od jakiegoś czasu - jako keyworker. Nie dość że jesteśmy oczami i rękami ludzi pracujących z domu, kasa na paliwo idzie, czas na dojazdy idzie - to nawet nie możemy claimować zwrotu kosztów pracy z domu. Miałem po drodze dwie oferty za +4k rocznie i 2.5h mniej pracy w tygodniu - ale mam 3 miesiące wypowiedzenia.
ale mam 3 miesiące wypowiedzenia.


@Wujek_Fester: no i? Pracodawcy zdają sobie sprawę, że pewne stanowiska mają takie wypowiedzenie. Aplikuj i powiedz im o tym.
ps. co do tego ile byś zrobił na furloł to #!$%@?, nic byś nie zrobił. Piszę z doświadczenia xD
@Budo: Myślisz, że nie mówiłem o tym? Już miałem Parę rozmów, niestety wszyscy chcą kogoś do miesiąca - półtora. Przez to mi właśnie praca w Battery Industrialisation Centre uciekła....
@Wujek_Fester: to szkoda. Z moich doświadczeń wynika, że jak jest odpowiednie stanowisko, to pracodawcy sobie zdaja sprawę z okresów wypowiedzeń. Jedyne co można kombinować to wybierać urlop i brać darmowy urlop, albo starać się o gardening leave i tak kombinować.