Wpis z mikrobloga

#darowizna #podatki #notariusz #finanse

Heja Mirki i Mirabelki! - na wstępie, sprawa jest u notariusza na etapie zabierania dokumentacji.

Problem wygląda tak: jestem ja, brat i mama. Mama posiada fajną działkę, ja chcę ja mieć (tę działkę) a brat woli kasę. Moje rozwiązanie problemu: ja dostaję cała działkę i "spłacam" brata (wykonalne, jeżeli masz spoko brata).

Jak zrobić to nie płacąc zbędnych podatków? Jak można to zabezpieczyć notarialnie?

Pomysł jest taki, że mama przekazuje mi całą działkę w darowiźnie a ja przekazuje bratu kasę za jego część również w darowiźnie. W ten sposób unikniemy podatków. Ale wychodząc w przyszłość, po śmierci mamy, brat może mnie posądzić o wypłacenie mu zachowku, bo teoretyczne ja dostałem cały spadek w formie darowizny a on nic. Nic z tego, że ja mu zapłaciłem również w formie darowizny, po mamie nie miałby nic a to uprawnia do instytucji zachowku i boję się, że mógłby to kiedyś wykorzystać.

Wydaję mi się, że takie problemy z podziałem majątku są typowe i musi je mieć prawie każda rodzina ale internet nie daje mi zadowalającej odpowiedzi. Wiem, ze na wykopie są specjaliści od wszystkiego, może i w tej sytuacji, ktoś coś poradzi. Znacie jakieś sensowne wyjście z tego ambarasu?

Pozdrowionka
  • 5
@jako_45:

ja dostaję cała działkę i "spłacam" brata

no ok

mama przekazuje mi całą działkę w darowiźnie a ja przekazuje bratu kasę za jego część również w darowiźnie

no ok

W ten sposób unikniemy podatków.

Tak

brat może mnie posądzić o wypłacenie mu zachowku

brat rozum postradał

teoretyczne ja dostałem cały spadek w formie darowizny

Same bzdury. Spadek dostajesz po martwym człowieku, a darowiznę od żywego. Spadek nie jest darowizną, a
@potrzebie: Nie sądzę. Interesowałem się tym ostatnio i wszędzie gdzie czytam, jest informacja, że darowizna za życia rodziców nie chroni przed późniejszymi roszczeniami o zachowek:
https://zachowek.biz.pl/darowizna-a-zachowek/
https://dom.trojmiasto.pl/Pytanie-do-notariusza-Kiedy-nalezy-sie-zachowek-n87609.html
Działki oczywiście ruszyć nie ma prawa, ale pieniędzy jak najbardziej może się domagać.

@jako_45: Może darowiznę bratu, niech "przekaże" mama, a nie Ty? Druga opcja, to umowa z bratem o zrzeczenie się prawa do zachowku.
To dzięki Miruny za odpowiedź. Tak jak pisałem, sprawę prowadzi notariusz ale dzięki Waszym komentarzom jestem o tyle mądrzejszy. Pozdrawiam!