Wpis z mikrobloga

@zielona_kulka: Co śmiejszniejsze - ja kiedyś właśnie tak wracałam do formy. Po sezonie kanapowym wychodziłam na bieganie i 4-5km jakoś samo się robiło. Chyba jestem za stara na ten sport :P Albo muszę właśnie jakiś emerycki sposób wracania do formy wybrać jak doradza @HrabiaWronski: :) Nie chciałam iść w dystans biegowy, tylko przebiec jakikolwiek dystans bez stawania. Dać w kość ukł. krążenia i po prostu wypocić wszystko co we mnie