Wpis z mikrobloga

Ale normictwo jest głupie xDDD oni bez ironii doradzają przegrywom żeby na jakieś telefony zaufania dzwonili czy do innych psychologów chodzili normickich a już @WykopekBordo potwierdził że oni maja wysrane w wasze problemy i gówno ich obchodzi wasze życie. Jeżeli byście sugerowali że chcecie spaść z rowerka to zareagują dzwoniąc na bagiety tylko po to żeby wam zrobić na złość i żebyście dalej się męczyli w przegrywie.

#przegryw #bekazrozowychpaskow #depresja
  • 66
  • Odpowiedz
@PogryzionyPrzezPokemony: Czynnik doskonale znany to jaki? Nie taki ryj, wzrost?
To już nie można się ogarnąć i zacząć coś ze sobą robić i reprezentować bo ojej, różowe paski mnie nie chcài świat mnie nie nawidzi? A na co mi ten różowy pasek czy pochlebstwo świata?
Czy przepraszam bardzo co?
  • Odpowiedz
Czasem do takiej decyzji trzeba dojrzeć, niestety wielu nie potrafi


@KleKotka: Standard czyli sugerowanie że to ty jesteś problemem ( ͡° ͜ʖ ͡°) Najlepsze a zarazem najłatwiejsze rozwiązanie, gratuluję to bardzo oryginalne.

Przełomy w życiu są ciężkie, musisz
  • Odpowiedz
A ilu to już przegrywów specjaliści z tego tagu na trwale już wyprowadzili ze #!$%@??


@neonn: Tu nie chodzi o wyjście ze #!$%@? bo co bardziej kumaci wiedzą że nie da się z niego wyjść ale chodzi o to żeby nie bluepillować i nie pogarszać i tak już dramatycznej sytuacji.
  • Odpowiedz
@PogryzionyPrzezPokemony: Jestem w trakcie terapii która trwa już ponad rok.
A ty co zrobiłeś ze swoim stanem?

Wyjść ze strefy komfort, uderzyć pięścią w stół? Naprawdę musiało Cię zmieść z planszy żeby przyrównać jedno do drugiego w tak suchy sposób.

Problem
  • Odpowiedz
A ty co zrobiłeś ze swoim stanem?


@KleKotka: Znacznie więcej niż większość zafajdanego normictwa, skoro nie ma żadnych rezultatów znaczy że było to nic nie warte i nie robiąc nic efekt byłby identyczny. Skoro wszystkie wysiłki idą na marne to trzeba się pogodzić z tym że tak już musi. Między innymi taka jest idea tagu żeby nie iść przetartymi już szlakami które prowadzą donikąd i zamiast na tym skupić się
  • Odpowiedz
#!$%@? możesz być do końca życia ale może ci się mimo tego dobrze wieść


@KleKotka: W jakim sensie dobrze wieść? pod względem finansowym? xDDD to nie jest istota przegrywu i ludzie którzy uważają że "przegryw bo nie mam hajsu ale mam różową" to dla mnie zwykłe normictwo prymitywne. Każdy może zarobić lepiej lub gorzej to jest kwestia na którą ma realny wpływ.
  • Odpowiedz
@PogryzionyPrzezPokemony: Normictwo przecież nie musi ze sobą pracować bo oni funkcjonują prawidłowo, są częścią stada zwanego społeczeństwem.

Jeśli nie było rezultatów to znaczy, że forma pracy była źle dobrana, źle skomponowana, niewłaściwie ułożona, a problem jest bardziej złożony, bardziej skomplikowany niż hehe piguła rano i wieczorem + wyjazd na tydzień do ośrodka.

#!$%@?, kołczning to jest coś czym gardzę i przykro mi czytać, że odbierasz to w taki
  • Odpowiedz
@PogryzionyPrzezPokemony: Dobrze wieść czyli znać swój łeb. Spokój mentalny chociażby. Brak snów które wyrywają cię w nocy z krzykiem, natręctw myśli, chronicznego smutku, impulsywności... i tak dalej.
Mieć #!$%@? spokój. Oazę myśli.
  • Odpowiedz
Normictwo przecież nie musi ze sobą pracować bo oni funkcjonują prawidłowo, są częścią stada zwanego społeczeństwem.


@KleKotka: I to znaczy że funkcjonują prawidłowo z zasady?

Jeśli nie było rezultatów to znaczy, że forma pracy była źle dobrana, źle skomponowana, niewłaściwie ułożona, a problem jest bardziej złożony, bardziej skomplikowany niż hehe piguła rano i wieczorem + wyjazd na tydzień do
  • Odpowiedz
@KleKotka: dobra, psycholoszka mi wypisze recepte na różowypasek i odbiorę swój różowypasek w aptece z 100% refundacją. Nie? czyli gówno może, nic nie może.

Nie są tacy jak ty, więc są już nie odpowiedni.


Jasne że nie są odpowiedni, jakaś debilka która nie wie że przegrywy żyją tu w terrorze horrorze nie jest w stanie im w żaden sposób pomóc, chyba że mamy tu na myśli pomoc w pozbyciu się nadmiaru gotówki to
  • Odpowiedz