Aktywne Wpisy
Milo900 +230

Tja88 +211
Przydałoby się jakieś amatorskie śledztwo w temacie finansów Majtczaków. Jeśli latami żyje się na pewnym poziomie, posiada duży dom, mieszkania, samochody, to utrzymanie tego i wyżywienie się na danym poziomie, pochłania ogromne pieniądze. Oczywiście w chwili, gdy firma prosperuje, to wystarcza na wszystko i jeszcze odłożyć się udaje, ale, jak wiemy, Rigello przez ostatni rok nie miało dobrej prasy i mogę się założyć, że wielu kontrahentów i odbiorców detalicznych przerzuciło się na inną kawę.
Tymczasem doszedł koszt prawnika. Większość ludzi prawdopodobnie nie wie, jakie to są koszty, gdy mówimy o kimś takim jak Bartosz Tiutiunik (do 1000 zł/h), a przecież rok w Dubaju też do tanich atrakcji nie należy.
Jest więc całkiem prawdopodobne, że oszczędności im topnieją i stąd te pozwy.
Naturalnie nie jest mi ich żal, bo pomagali osobie poszukiwanej czerwoną notą Interpolu, więc dla mnie mogą żreć nawet psią karmę.
¯\(ツ)/¯
#
Tymczasem doszedł koszt prawnika. Większość ludzi prawdopodobnie nie wie, jakie to są koszty, gdy mówimy o kimś takim jak Bartosz Tiutiunik (do 1000 zł/h), a przecież rok w Dubaju też do tanich atrakcji nie należy.
Jest więc całkiem prawdopodobne, że oszczędności im topnieją i stąd te pozwy.
Naturalnie nie jest mi ich żal, bo pomagali osobie poszukiwanej czerwoną notą Interpolu, więc dla mnie mogą żreć nawet psią karmę.
¯\(ツ)/¯
#
źródło: ad502245-e299-430f-bdc0-906c3fdf4c7f
Pobierz





Wspaniała historia
#wislakrakow
źródło: comment_1614521617zlf3VKDibGrYdn5XXUH3hC.jpg
Pobierz@uzamkniete: Zdenek ma (albo przynajmniej niedawno miał) dziewczynę z Krakowa i czasami wpada w odwiedziny, więc raczej nic dziwnego.
tak bardzo to. Ludzie z jakichś powodów nie dostrzegają że jednym z filarów siły stadionowych gangsterów, jest ta banda matołów która poprzez samą nawet obecność na młynie/na wyjazdach, legitymizuje działalność szarakanów czy innych psychfanów. To jest jeden z największych problemów na polskich stadionach, że całkiem spora liczba durniów, jest bardziej lojalna wobec zwykłych gangusów, niż wobec klubu któremu rzekomo kibicują.
A najlepsze jest ta "miłość" jest kompletnie nieodwzajemniona, bo