Wpis z mikrobloga

Stoicyzm na dziś - 27 lutego - Kultywowanie obojętności w sytuacji, gdy inni poddają się emocjom

Wśród wszystkich rzeczy jakie istnieją, niektóre są dobre, inne złe, a jeszcze inne obojętne. Dobre są cnoty i wszystko, co się z nimi wiąże. Złe są występki i wszyscy, którzy sobie na nie pozwalają. Rzeczy obojętne to te pomiędzy cnotami i występkami, takie jak: bogactwo, zdrowie, życie, śmierć, przyjemność i ból.
- Epiktet, Diatryby, 2,19,12B-13

Wyobraź sobie siłę, jaką zyskałbyś w życiu i relacjach, gdyby wszystkie kwestie kłopoczące innych ludzi - sylwetka, ilość pieniędzy, czas pozostały do przeżycia, sposób śmierci - nie były dla Ciebie specjalnie istotne. Co by się stało, gdybyś w sytuacjach, w których inni są zdenerwowani, zazdrośni, podekscytowani, zaborczy lub chciwi, pozostawał obiektywny, spokojny i trzeźwo myślący? Potrafisz to sobie wyobrazić? Pomyśl jak wpłynełoby to na Twoje relacje w pracy, na życie uczuciowe, na przyjaźnie.
Seneka był niebywale bogatym i dodatkowo sławnym człowiekiem. Mimo to był stoikiem. Posiadał wiele materialnych dóbr, ale jak mawiali stoicy - były mu one obojętne. Cieszył się nimi, póki mógł, jednak akceptował to, że pewnego dnia może ich zabraknąć. To jest znacznie lepsze podejście niż desperackie pragnienie wciąż więcej i lęk przed utratą choćby grosza. Obojętność to dobry złoty środek.
Nie chodzi tu o unikanie lub odrzucanie pewnych rzeczy, ale o to by nie przypisywać możliwym skutkom większego znaczenia niż to właściwe. To prawda, nie jest to łatwe, jeśli jednak Ci się uda, zyskasz znacznie więcej spokoju.

#dailystoic #dailyphilosophy

Na podstawie "Daily Stoic" Ryan Holiday
Tłumaczenie cytatu "Stoicyzm na każdy dzień roku"
  • 22
@D_anonek: Możliwość utraty majętności i zdrowia jest bardzo podobna w każdej epoce, czają się tylko inne zagrożenia. Dawniej rabusie, brak straży ogniowej, dziś terroryzm, wypadki samochodowe. Ot, proza życia.
@lukaszmarynczak: A papież kochał góry. :) W tym jego niewolnictwie właśnie doszukiwałbym się zainteresowania stoicyzmem. To taka wersja Janusza Nowaka, który odbija kartę na zakładzie i nie ma żadnego wpływu na swoje życie bo jest zniewolony, o zgrozo, przez innego niewolnika i to taka pętla błędna. Jedyne szczęście jakie może sobie wymarzyć to "Aby tylko zdrowie było synek". No tak to czasem widzę.
@Dudus2709: Oczywiście że historia lubi się powtarzać, natomiast patrząc przykładowo na średnią długość życia dawniej i dziś widać, że kiedyś te zagrożenia były bardziej realne. Natomiast oczywiście masz prawo do opinii że podejście stoickie jest wynikiem życia w dostatku/nie posiadania wpływu na swoje życie