[trenosaurus]

Zastanawiacie się jak to jest, że Chomik rano #!$%@?, a alkoholicy trzeźwi? Ulany alkoholik tłumaczy to wagą, ale waga i ilość tkanki tłuszczowej pomaga nie przy wydalaniu, tylko przy przyjmowaniu alkoholu. Ilosć wydalanego alko zawsze jest stała w czasie i nie zależy od wagi, tylko......
"W wątrobie wydzielane są dwa enzymy zdolne do rozkładania cząsteczek etanolu i są nimi dehydrogenaza alkoholowa oraz oksydaza cytochromowa, której produkcja wzrasta przy przewlekłym piciu."
To cytat z pierwszej lepszej strony opisującej problemy alkoholowe. Czyli im więcej chlejesz, tym lepiej metabolizujesz alko. Tyle, że wątroba z czasem nie wytrzymuje i pojawia się marskość.
#mocnyvlog

[g.....r]

@trenosaurus: Ale przecież Marcin mówił nie raz, nie dwa, że nie pije alkoholu. Autor uniwersów zapewne pisze scenariusz na kolanie, bo w obu pojawiają się te same śpiewki.

[k.....c]

@trenosaurus: energole? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
wódeczka? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
tłuste żarcie? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
co może pójść nie tak

[a.....a]

@trenosaurus generalnie w uproszczeniu to tak. Bycie otyłym pomaga w zawodach, kto później zaliczy zgona na imprezie. Alkohol rozchodzi się po większej ilości tkanek i nie osiąga tak łatwo wysokiego stężenia. Co do metabolizmu to owszem - ilość alkoholu do zmetabolizowania jest taka sama dla otyłej i chudej osoby, a osoby otyłe często mają z wątrobą problemy, więc na dłuższą metę picie szkodzi im bardziej.

[StrykX]

@trenosaurus: Szafa nie pije. On tylko dolewa.

[trenosaurus]

@StrykX: Zgadza się. W dodatku wręcz unika alkoholu, bo najbardziej lubi połączenie z białym proszkiem

[jedz_se]

@trenosaurus: byłem z Chomikiem w Czarnobylu. Od wejścia do autokaru w Wawie, do wyjścia z niego tydzień później, nie widziałem go trzeźwego.