Wpis z mikrobloga

@BillyGugu ja nawet się nie łudzę, że cokolwiek się odbędzie w tym roku (,) W Polsce jeszcze jako tako utrzymują stanowisko, że "tak tak, będzie wszystko na stoprocent" ale skoro odwołali już takiego giganta jak Glastonbury to wiadomo, jak to się skończy
@acotusierobi: asot jeszcze chyba nie dla mnie a poza tym urlopu mi nie starczy :)
Ale juz powolutku godze sie z mysla, ze na Sunrise nie mam co liczyc na chwile obecna. Ale tak samo jak w zeszlym roku- z racji zaklepanego noclegu na zaś bede mial bardzo dobry tydzien nad morzem. Z festiwalem czy bez i tak polece w tango ( ͡° ͜ʖ ͡°)