Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Mirki czy według was 2000 zł na miesiąc na jedzenie/alkohol i zachcianki to mało czy dużo?
Mam wrażenie, że odkąd złapałam lepszą robotę to trochę mi się w dupie poprzewracało po tym jak zobaczyłam ile wychodzi mnie kupowanie 3x w tygodniu win i jedzenie z cateringu albo na dowóz ogólnie.

W sensie pytam bardziej klasę średnią bo wiadomo, że osoba z najniższą wydaje max 500 zł.
#pytanie #korposwiat #pracbaza

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #603412ce457f0a000b19f558
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 13
  • Odpowiedz
dla mnie dużo
mam znacznie przyjemniejsze sposoby na palenie kasy (w sensie jeśli to 2k na nadprogramowe jedzenie/alko i zachcianki)
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania zrobiłbym tak że najpierw poużywaj z miesiąc dwa. Potem zacznij b odkładać z 1k miesięcznie. Ale tak aby było ci trudno do wybrać. Nie niemożliwe ale trudno albo żebyś poniósł koszty. Nie wiem zainwestuj z 500 płn albo 1k miesięcznie w giełdę (albo obligacje coś mega bezpiecznego ale z większym procentem niż bank).

Serio byłem na twoim miejscu i teraz żałuję że przez 2.5 roku n pracy #!$%@? cały hajs. Ustaw
  • Odpowiedz
Zwłaszcza że teraz masz koronę i nei ma gdzie wydawać, skończy się nto będziesz chciała szaleć na mieście, to normalne. Wtedy tez poluzuj sobie zawór ale pamiętaj o odkładaniu.

Taka radę dałbym sobię kiedy byłem w twojej sytuacji #!$%@? wszystko na jedzenie i alkohol a nic w długofalowym skutku oprócz pełnego żołądka nie miałem xD

Teraz wracam na te sama pozycję i wiem ze już będę mądrzejszy i nie chce popełnić tego
  • Odpowiedz