Wpis z mikrobloga

@Ancymoon1 Najsmutniejsze, że pewnie kolonizacja Marsa byłaby już w tej chwili możliwa gdyby poświęcić na nią wszystkie możliwe zasoby, które idą na zbrojenia wszystkich większych krajów świata. Rozwój technologii kosmicznych jest taki powolny nie przez to, że jest aż tak trudny i nierealny, tylko przez to, że leśne dziadki, które trzymają ręce na krajowych budżetach i nie chcą wydawać pieniędzy na rozwój nauki tylko na wojski i na swoje korupcje i inne
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@JoeShmoe: Kiedyś ludzie wyobrażali sobie modne obcisłe srebrno-kolorowe stroje z krawędziami. A mamy jakieś dmuchane lale.
Ten Muskowy także miał być jak jakiś superbohater a wyszedł kierowca rajdowy.
@Trybun_Plebejski tak trochę w tym racji jest. Wojsko i ogólnie "wojna" ma ogromne budżety. To klasyka ziemskich rządów. Nie ma na szpitale ale wojsko musi być.

Ale kiedyś usłyszałem jedno zdanie które bardzo mocno zahamowało moje myślenie o podboju marsa, poza misjami badawczymi. Mówię tu o stałych koloniach i te juz znane 1 000 000 ludzi do 2050 roku, a mianowicie, przytoczę mniej wiecej to zdanie, " jak zle warunki musiałby byc
@Ancymoon1: mnie za to zawsze zastanawia czemu nie zaczną pierw kolonizować księżyca? przecież to o wiele bardziej opłacalne i być może ułatwi nawet budowanie i wystrzeliwywanie z niego rakiet do dalszych planet
@Tszmiel: Mars jest mimo wszystko dużo łatwiejszy do skolonizowania. Woda na miejscu, prawdopodobnie z atmosfery da się produkować tlen (będą to teraz testować), większa grawitacja, możliwe, że gleba nada się do sadzenia roślinek itp.
@Tszmiel no wiesz niby plany są żeby księżyc i orbita księżyca byla takim miejscem startowym dla misji. Mniejsza grawitacja, latwiej wystartować, mniej paliwa itp. Ale no to są całe lata jeszcze. Caly ten przemysł niby ostatnio ruszył z kopyta, ale jednocześnie to i tak slimacze tępo i za naszego życia raczej cudów nie będzie. To dopiero początek drogi, rozgrzewka.