Wpis z mikrobloga

Chciałem wyrobić sobie pozwolenie na broń sportową. Niestety dowiedziałem się, że potrzebne jest widzenie obuoczne oraz przestrzenne. Od dziecka mam wadę wzroku, która uniemożliwia mi widzenie w 3D. Nie mam problemów z oceną odległości, jazdą samochodem czy motocyklem. Czy miał ktoś z was podobny problem? Nie wiem czy jest sens podejmować temat, bo mogę nie przejść badań okulistycznych.

#pozwolenienabron #bron #lekarz
  • 70
  • Odpowiedz
@Kosmaty_wagon_animuszu: zatem możliwe, że widzisz jednym i drugim okiem prawidłowo. Czy masz oko "wiodące"? Na przykład jakbyś miał spojrzeć przez dziurkę od klucza to widziałbyś jednym okiem lepiej, czy to bez różnicy którym okiem byś patrzył?
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@tomilipin: Mam oko wiodące, którym właściwie patrzę cały czas. Drugie oko jest dla zwiększenia zakresu widzenia, ale dla mnie na wprost jest to to jest na wprost prawego oka. Nawet w wieku przedszkolnym miałem to oko zakrywane na cały dzień, żeby uruchamiać to drugie, które jest dużo słabsze.
  • Odpowiedz
@cymes1990: W moim klubie jest kilka osób z niemal całkowicie wyłączonym jednym okiem. 2-3 miały prawe oko nieużyteczne do tego stopnia, że jako osoby praworęczne musiały przestawić się na obsługę broni lewą ręką, żeby w ogóle trafiać do tarczy.

To nie jest badanie na pilota.
Masz odróżnić stojak z tarczą od człowieka i tyle ;)
  • Odpowiedz
uniemożliwia mi widzenie w 3D. Nie mam problemów z oceną odległości

@cymes1990: Ponieważ ludzki umysł odległość szacuje na podstawie kilku czynników, to możesz odnosić takie wrażenie (rekompensacja). Jednak badania nie pozostawiają wątpliwości - takie przypadłości ostatecznie faktycznie potrafią wpłynąć na ocenę odległości. Niestety, stąd ta decyzja.
  • Odpowiedz
@cymes1990: Czy w niczym to nie wiem. Ja tez nie mam przestrzennego (skrzyneczka na psychotesteście to jakiś koszmar był) i uważam, że przez to zawsze gorzej grałem w sportach związanych z oceną odległości właśnie, szczególnie z małymi piłkami - wszelkiego rodzaju tenisy, badmintony itd. Mózg się wyuczy, ale zawsze ma trudniej, gdy działa tylko jeden sensor. I jak wspomniał jakiś mirek wyżej - nalewanie wódki z dalszej odległości - tak z
  • Odpowiedz
@macabrankov: Nie wiem, bo mnie problem nie dotyczy. I nie bardzo rozumiem o jaką przesłonę chodzi.
Jeśli masz na myśli przesłony, jakie stosują zawodnicy na "wyższym szczeblu" to nie są one obowiązkowe. Zakładasz na to oko, na jakie chcesz albo w ogóle.

Ale mówimy o grupie powszechnej, czyli zinstytucjonowanym strzelectwie amatorskim (właśnie to wymyśliłam).
Na początek wystarczy Ci, żebyś trafiał bliżej środka tarczy niż krawędzi, bo tyle wymaga się na egzaminie.
  • Odpowiedz