tytuł: **Wikingowie ( Vikings ) liczba odc.: 89 (9/1sezon, 10/2 i 3sezon, 20/4,5,6sezon) czas trwania odc.: ~45 min sezony: 6 gatunek: Dramat historyczny, Przygodowy, Akcja kraj produkcji: Kanada, Irlandia platforma: History, Netflix data premiery: 03.03.2013 #serialezkr
Wpis nie zawiera spoilerów
Kiedy słyszymy słowo „Wiking”, pierwsze skojarzenie, jakie nasuwa się przed oczami, to obraz wielkiego, brodatego mężczyzny w hełmie z rogami. Taki stereotyp wikinga przeszedł do popkultury i utrwalił się w niej, jak już się wydawało na dobre. Jednak po obejrzeniu serialu „Wikingowie", każdy widz, zaczyna inaczej postrzegać tych nordyckich wojowników.
Serial opowiada losy wikinga Ragnara Lodbroka, jego synów, oraz wielu postaci, z którymi przyszło im się zetknąć. Ragnar Lodbrok nie zgadza się z polityką Jarla i planuje podróż na zachód, na tereny jeszcze słabo poznane przez Wikingów.
Bohaterowie serialu, to na pewno wielki plus całej tej produkcji. Większość postaci jest naprawdę świetnie napisanymi, pełnokrwistymi bohaterami, którzy potrafią zająć widza swoją historią i losem. Ja przez cały serial miałem naprawdę wielu bohaterów, których lubiłem i kilku, których losami naprawdę się przejmowałem. Wikingowie wieloma dobrymi bohaterami stoją.
No, ale żeby też nie przesłodzić, to muszę napisać coś o aktorstwie, bo o ile każdy z aktorów stworzył kreacje w pewien sposób bardzo charakterystyczne i kultowe, to nie zawsze aktorzy wypadają naturalnie w swojej roli i przeszarżowują z aktorstwem. Tutaj szczególnie muszę zganić Alexandra Ludwiga, którego gra aktorska nie przekonała mnie przez wszystkie sezony, w których występował i zwykle irytowała mnie ta jego ekspresja wyjęta jakby „z przedstawień szkolnych”.
Serial, jak to zwykle bywa, na początku nie zachwyca realizacją, zdjęciami i nawet fabułą. Pierwszy sezon trochę mnie wynudził, ale jednak charyzmatyczny główny bohater ma w sobie coś takiego, że chce się poznawać jego dalsze losy. Tak naprawdę serial zaczyna się rozkręcać od momentu, kiedy wikingowie docierają do Anglii i wtedy robi się naprawdę ciekawy fabularnie, bo historia Ragnara nabiera rozpędu i sam bohater, mający w sobie trochę szaleństwa, dużo ciekawości, i chęci poznawania nowego świata, kultury i religii, daje serialowi bardzo dużo i jako ta najważniejsza postać staje się twarzą całej produkcji.
Właśnie ten kluczowy moment Wikingów, jakim jest dotarcie do wybrzeży Brytanii, jest kamieniem milowym dla tej produkcji, bo zaczyna ją wynosić na bardzo wysoki poziom realizacyjno- wizualny, który z każdym kolejnym sezonem jest tylko lepszy i bardziej imponujący. To, co od tego momentu aż do końca serialu dzieje się na ekranie, sprawia, że jest prawdziwym widowiskiem. Mój największy szacunek serial ma za realizację. Jeszcze, kiedy trwała gra o tron i trudno było dla niej znaleźć serial równie imponująco zrealizowany, to tylko Wikingowie na tym polu mogli konkurować z chyba najbardziej spektakularną produkcją telewizyjną w historii. Oblężenia miast w Wikingach, jak i same miasta zrealizowane komputerowo, ale na naprawdę najwyższym filmowym poziomie, wyglądają świetnie i sceny walk wzbudzają sporo emocji i zachwytu (chociaż zdarzają się małe wpadki, jak chociaż trochę słabo wyglądającą bitwa ze szkieletami). Zdjęcia w serialu są z każdym sezonem coraz ładniejsze i bardziej dopracowane, a scenografia i kostiumy pokazują, jak wielki wkład dla uzyskania imponującego efektu ma dbałość o detal. Za świetny klimat Wikingów odpowiada również muzyka, która po prostu jest świetna i bywa, że zapada w pamięci. Nie raz odtwarzałem wiele razy piosenkę z czołówki serialu na Youtube, albo świetną Helvegen – Nordyckiego zespołu muzycznego Warduna.
Fabularnie serial ogląda się naprawdę świetnie gdzieś do połowy piątego sezonu. Wątek zetknięcia się z nową religią i walki starych bogów z nowym, poszukiwanie tego, lub tych prawdziwych i balnsowanie na granicy rzeczywistości i światów duchowych, bardzo fajnie było wykorzystywane przez scenarzystów. Później serial mi trochę zobojętniał, bo zmienił się w taką trochę operę mydlaną bez celu fabularnego z wieloma wątkami, które w obrębie danego bohatera były ciekawe, ale nie czułem, że mają w sobie coś, co by pchało fabułę do jakiegoś konkretnego celu, do finału. Wciąż serial stał wieloma naprawdę ciekawymi postaciami, ale zgubił gdzieś po drodze sens dalszego trwania, co nie zmienia faktu, że wciąż bardzo dobrze się go oglądało i był pełen ciekawych treści.
Ostatni sezon, chyba najgorzej wypada fabularnie, bo twórcy bardzo starają się pożegnać całkiem już sporą grupkę bohaterów z najwyższymi honorami, co często wypada dość kiczowato. Nadmiar patosu i robienie tak trochę na siłę z niektórych postaci większych bohaterów niż wydawali się nimi być przez cały serial, często zalatuje cringem i wrażeniem, że twórców serialu nieco poniosło. Co ciekawe w ostatnim sezonie, zostały wprowadzone nowe wątki i nowi bohaterowie, niektórzy bardziej a inni mniej ciekawi, ale na pewno ogromna większość była bardzo zbędna i chyba służyła jedynie do tego, żeby odcinków ostatniego sezonu było dużo. Szósty sezon to też taka wielka zupa różnych wątków, bo scenarzyści wracają do znanych nam wątków i bohaterów, wprowadzają nowe i w końcu, mimo że odcinków jest dużo, to na każdy wątek zaczyna brakować czasu i wszystkie w sumie są poprowadzone tak po łebkach. Gdyby wyrzucić zbędne wątki o czarownicach, całkowicie niekonsekwentnym pochówku miecza i wschodnim państwie, to byłoby więcej czasu na lepsze dopięcie wszystkich historii, pożegnanie ulubionych bohaterów i nie byłoby potrzeby gnać z fabułą, żeby opowiedzieć o wszystkim. Szósty sezon, tak jak już dużą część piątego, można porównać do łodzi unoszącej się na falach wielkiego oceanu i czekającej na kierunek, jaki jej nadadzą, bo nikt na tej łodzi, tak naprawdę nie zna drogi i celu, dlatego załoga przybija do pierwszego lepszego brzegu, jedynie by zakończyć swoją podróż.
Wikingowie, jest to serial pełen naprawdę epickich, podniosłych i często porywających scen, ale nie brakuje w nim też naprawdę wielu głupotek, kiczu, cringu i przesady, co jednak gdzieś tam gubi się przytłoczone wizualnym rozmachem, na który składa się dbałość o szczegóły, wspaniała scenografia, kostiumy, zdjęcia i muzyka, oraz naprawdę magiczny i bardzo brutalny świat wikingów, który twórcy postanowili pokazać widzowi na płaszczyźnie realizmu, fabuły i wierzeń, co często przenika się w serialu. Serial jest też trochę więźniem założeń ich twórcy, który postanowił opowiedzieć o wszystkich najważniejszych momentach wikińskiej historii, nawet kosztem fabuły, byle tylko zawrzeć w serialu dane wydarzenie.
Nie byłem fanem tego serialu od początku, ale z każdym odcinkiem lubiłem go coraz bardziej i w końcu dałem się porwać historii Ragnara i jego towarzyszy, a gdy już serial zmienił trochę kierunek, to zostałem z wikingami i cieszyłem się naprawdę hollywoodzkim widowiskiem i kilkoma bohaterami, których polubiłem. Ogólnie, jeśli lubicie duże i widowiskowe produkcje, oraz interesuje was historia i świat Wikingów, to serial naprawdę polecam.
Zapraszam też do obserwowania mojego autorskiego tagu #serialezk i sprawdzenia innych moich wpisów na temat seriali które oglądałem:
Jak mielibyście chwilę wolną od seriali to zapraszam do mojej serii gdzie opowiadam o serialu Wikingowie #vikings z pozycji osoby, która miała okazję się pojawić kilka razy na ekranie w tej produkcji.
Czy jeśli jest spoko facet, ale popełnia błędy w pisowni (nie chodzi o ortograficzne), to według Was to powinno stanowić natychmiastową dyskwalifikację? Może ja jestem zbyt przewrażliwiona ¯\(ツ)/¯ #tinder
liczba odc.: 89 (9/1sezon, 10/2 i 3sezon, 20/4,5,6sezon)
czas trwania odc.: ~45 min
sezony: 6
gatunek: Dramat historyczny, Przygodowy, Akcja
kraj produkcji: Kanada, Irlandia
platforma: History, Netflix
data premiery: 03.03.2013
#serialezkr
Wpis nie zawiera spoilerów
Kiedy słyszymy słowo „Wiking”, pierwsze skojarzenie, jakie nasuwa się przed oczami, to obraz wielkiego, brodatego mężczyzny w hełmie z rogami. Taki stereotyp wikinga przeszedł do popkultury i utrwalił się w niej, jak już się wydawało na dobre. Jednak po obejrzeniu serialu „Wikingowie", każdy widz, zaczyna inaczej postrzegać tych nordyckich wojowników.
Serial opowiada losy wikinga Ragnara Lodbroka, jego synów, oraz wielu postaci, z którymi przyszło im się zetknąć. Ragnar Lodbrok nie zgadza się z polityką Jarla i planuje podróż na zachód, na tereny jeszcze słabo poznane przez Wikingów.
Bohaterowie serialu, to na pewno wielki plus całej tej produkcji. Większość postaci jest naprawdę świetnie napisanymi, pełnokrwistymi bohaterami, którzy potrafią zająć widza swoją historią i losem. Ja przez cały serial miałem naprawdę wielu bohaterów, których lubiłem i kilku, których losami naprawdę się przejmowałem. Wikingowie wieloma dobrymi bohaterami stoją.
No, ale żeby też nie przesłodzić, to muszę napisać coś o aktorstwie, bo o ile każdy z aktorów stworzył kreacje w pewien sposób bardzo charakterystyczne i kultowe, to nie zawsze aktorzy wypadają naturalnie w swojej roli i przeszarżowują z aktorstwem. Tutaj szczególnie muszę zganić Alexandra Ludwiga, którego gra aktorska nie przekonała mnie przez wszystkie sezony, w których występował i zwykle irytowała mnie ta jego ekspresja wyjęta jakby „z przedstawień szkolnych”.
Serial, jak to zwykle bywa, na początku nie zachwyca realizacją, zdjęciami i nawet fabułą. Pierwszy sezon trochę mnie wynudził, ale jednak charyzmatyczny główny bohater ma w sobie coś takiego, że chce się poznawać jego dalsze losy. Tak naprawdę serial zaczyna się rozkręcać od momentu, kiedy wikingowie docierają do Anglii i wtedy robi się naprawdę ciekawy fabularnie, bo historia Ragnara nabiera rozpędu i sam bohater, mający w sobie trochę szaleństwa, dużo ciekawości, i chęci poznawania nowego świata, kultury i religii, daje serialowi bardzo dużo i jako ta najważniejsza postać staje się twarzą całej produkcji.
Właśnie ten kluczowy moment Wikingów, jakim jest dotarcie do wybrzeży Brytanii, jest kamieniem milowym dla tej produkcji, bo zaczyna ją wynosić na bardzo wysoki poziom realizacyjno- wizualny, który z każdym kolejnym sezonem jest tylko lepszy i bardziej imponujący. To, co od tego momentu aż do końca serialu dzieje się na ekranie, sprawia, że jest prawdziwym widowiskiem. Mój największy szacunek serial ma za realizację. Jeszcze, kiedy trwała gra o tron i trudno było dla niej znaleźć serial równie imponująco zrealizowany, to tylko Wikingowie na tym polu mogli konkurować z chyba najbardziej spektakularną produkcją telewizyjną w historii. Oblężenia miast w Wikingach, jak i same miasta zrealizowane komputerowo, ale na naprawdę najwyższym filmowym poziomie, wyglądają świetnie i sceny walk wzbudzają sporo emocji i zachwytu (chociaż zdarzają się małe wpadki, jak chociaż trochę słabo wyglądającą bitwa ze szkieletami). Zdjęcia w serialu są z każdym sezonem coraz ładniejsze i bardziej dopracowane, a scenografia i kostiumy pokazują, jak wielki wkład dla uzyskania imponującego efektu ma dbałość o detal. Za świetny klimat Wikingów odpowiada również muzyka, która po prostu jest świetna i bywa, że zapada w pamięci. Nie raz odtwarzałem wiele razy piosenkę z czołówki serialu na Youtube, albo świetną Helvegen – Nordyckiego zespołu muzycznego Warduna.
Fabularnie serial ogląda się naprawdę świetnie gdzieś do połowy piątego sezonu. Wątek zetknięcia się z nową religią i walki starych bogów z nowym, poszukiwanie tego, lub tych prawdziwych i balnsowanie na granicy rzeczywistości i światów duchowych, bardzo fajnie było wykorzystywane przez scenarzystów. Później serial mi trochę zobojętniał, bo zmienił się w taką trochę operę mydlaną bez celu fabularnego z wieloma wątkami, które w obrębie danego bohatera były ciekawe, ale nie czułem, że mają w sobie coś, co by pchało fabułę do jakiegoś konkretnego celu, do finału. Wciąż serial stał wieloma naprawdę ciekawymi postaciami, ale zgubił gdzieś po drodze sens dalszego trwania, co nie zmienia faktu, że wciąż bardzo dobrze się go oglądało i był pełen ciekawych treści.
Ostatni sezon, chyba najgorzej wypada fabularnie, bo twórcy bardzo starają się pożegnać całkiem już sporą grupkę bohaterów z najwyższymi honorami, co często wypada dość kiczowato. Nadmiar patosu i robienie tak trochę na siłę z niektórych postaci większych bohaterów niż wydawali się nimi być przez cały serial, często zalatuje cringem i wrażeniem, że twórców serialu nieco poniosło. Co ciekawe w ostatnim sezonie, zostały wprowadzone nowe wątki i nowi bohaterowie, niektórzy bardziej a inni mniej ciekawi, ale na pewno ogromna większość była bardzo zbędna i chyba służyła jedynie do tego, żeby odcinków ostatniego sezonu było dużo. Szósty sezon to też taka wielka zupa różnych wątków, bo scenarzyści wracają do znanych nam wątków i bohaterów, wprowadzają nowe i w końcu, mimo że odcinków jest dużo, to na każdy wątek zaczyna brakować czasu i wszystkie w sumie są poprowadzone tak po łebkach. Gdyby wyrzucić zbędne wątki o czarownicach, całkowicie niekonsekwentnym pochówku miecza i wschodnim państwie, to byłoby więcej czasu na lepsze dopięcie wszystkich historii, pożegnanie ulubionych bohaterów i nie byłoby potrzeby gnać z fabułą, żeby opowiedzieć o wszystkim. Szósty sezon, tak jak już dużą część piątego, można porównać do łodzi unoszącej się na falach wielkiego oceanu i czekającej na kierunek, jaki jej nadadzą, bo nikt na tej łodzi, tak naprawdę nie zna drogi i celu, dlatego załoga przybija do pierwszego lepszego brzegu, jedynie by zakończyć swoją podróż.
Wikingowie, jest to serial pełen naprawdę epickich, podniosłych i często porywających scen, ale nie brakuje w nim też naprawdę wielu głupotek, kiczu, cringu i przesady, co jednak gdzieś tam gubi się przytłoczone wizualnym rozmachem, na który składa się dbałość o szczegóły, wspaniała scenografia, kostiumy, zdjęcia i muzyka, oraz naprawdę magiczny i bardzo brutalny świat wikingów, który twórcy postanowili pokazać widzowi na płaszczyźnie realizmu, fabuły i wierzeń, co często przenika się w serialu. Serial jest też trochę więźniem założeń ich twórcy, który postanowił opowiedzieć o wszystkich najważniejszych momentach wikińskiej historii, nawet kosztem fabuły, byle tylko zawrzeć w serialu dane wydarzenie.
Nie byłem fanem tego serialu od początku, ale z każdym odcinkiem lubiłem go coraz bardziej i w końcu dałem się porwać historii Ragnara i jego towarzyszy, a gdy już serial zmienił trochę kierunek, to zostałem z wikingami i cieszyłem się naprawdę hollywoodzkim widowiskiem i kilkoma bohaterami, których polubiłem. Ogólnie, jeśli lubicie duże i widowiskowe produkcje, oraz interesuje was historia i świat Wikingów, to serial naprawdę polecam.
Zapraszam też do obserwowania mojego autorskiego tagu #serialezk i sprawdzenia innych moich wpisów na temat seriali które oglądałem:
[Piraci]( https://www.wykop.pl/wpis/55240147)
[W głębi lasu]( https://www.wykop.pl/wpis/54577151)
[Bogdan Boner: Egzorcysta]( https://www.wykop.pl/wpis/54130861)
[Ostatni taniec]( https://www.wykop.pl/wpis/54010947)
The Crown sezon 4
[After life sezon 2]( https://www.wykop.pl/wpis/53757489)
[Suburra sezon 3]( https://www.wykop.pl/wpis/53718487)
[Ku jezioru]( https://www.wykop.pl/wpis/53694963)
[Gambit królowej]( https://www.wykop.pl/wpis/53670601)
[Nawiedzony dwór w Bly]( https://www.wykop.pl/wpis/53605483)
[The Kominsky Method sezon 2]( https://www.wykop.pl/wpis/53569059)
[Daybreak]( https://www.wykop.pl/wpis/53542731)
[Rojst]( https://www.wykop.pl/wpis/52623475)
[Snowpiercer]( https://www.wykop.pl/wpis/52393567)
[The Rain sezon 3]( https://www.wykop.pl/wpis/52343129)
[Norsemen sezon 3]( https://www.wykop.pl/wpis/52340051)
[Akademia Umbrella sezon 2]( https://www.wykop.pl/wpis/52320353)
[Rick and Morty]( https://www.wykop.pl/wpis/52301621)
[Better Call Saul sezon 5]( https://www.wykop.pl/wpis/52300275)
[Dark sezon 3]( https://www.wykop.pl/wpis/50595313)
[The Eddy]( https://www.wykop.pl/wpis/50502059)
[Dom z papieru sezon 4]( https://www.wykop.pl/wpis/50498365)
[Ozark sezon 3]( https://www.wykop.pl/wpis/50493539)
[Narcos: Meksyk sezon 2]( https://www.wykop.pl/wpis/50491555)
[ BoJack Horseman sezon 6 odc. 9-16]( https://www.wykop.pl/wpis/50487647)
[The Crown]( https://www.wykop.pl/wpis/50471233)
[Najważniejsze wydarzenia II Wojny Światowej w kolorze]( https://www.wykop.pl/wpis/50469747)
[The End of the F*ing World]( https://www.wykop.pl/wpis/50469155)
[Final Space sezon 2]( https://www.wykop.pl/wpis/50468537)
Wiedźmin
[BoJack Horseman sezon 6 odc. 1-8]( https://www.wykop.pl/wpis/45618469)
[The Walking Dead sezon 9]( https://www.wykop.pl/wpis/45472011)
[Peaky Blinders]( https://www.wykop.pl/wpis/45065943)
[Rozczarowani]( https://www.wykop.pl/wpis/44760401)
[Szpieg]( https://www.wykop.pl/wpis/44578703)
[Ciemny kryształ: Czas buntu]( https://www.wykop.pl/wpis/43994599)
[Mindhunter sezon 2]( https://www.wykop.pl/wpis/43490403)
[Rodzina]( https://www.wykop.pl/wpis/43329383)
[Russian Doll]( https://www.wykop.pl/wpis/43097991)
[Ostatni Carowie]( https://www.wykop.pl/wpis/42942799)
[Dom z papieru (3sezon)]( https://www.wykop.pl/wpis/42784433)
[Stranger Things]( https://www.wykop.pl/wpis/42673213)
[Jessica Jones]( https://www.wykop.pl/wpis/42514269)
[Dark]( https://www.wykop.pl/wpis/42379463)
[The Rain]( https://www.wykop.pl/wpis/42244895)
[Black Mirror]( https://www.wykop.pl/wpis/42076843)
[Czarnobyl]( https://www.wykop.pl/wpis/41910865)
[Suburra]( https://www.wykop.pl/wpis/41747437)
[Gra o Tron]( https://www.wykop.pl/wpis/41592741)
[Ozark]( https://www.wykop.pl/wpis/40912451)
[Ty kontra dzicz]( https://www.wykop.pl/wpis/40526107)
[Turn Up Charlie]( https://www.wykop.pl/wpis/40302643)
[After life]( https://www.wykop.pl/wpis/40167473)
The Walking Dead
[Miłość, śmierć i roboty]( https://www.wykop.pl/wpis/39746661)
[Akademia Umbrella]( https://www.wykop.pl/wpis/39487557)
[Egzorcysta]( https://www.wykop.pl/wpis/39309775)
[Sense8]( https://www.wykop.pl/wpis/39286123)
[Pachnidło]( https://www.wykop.pl/wpis/38930109)
[Nightflyers]( https://www.wykop.pl/wpis/38817135)
[Maniac]( https://www.wykop.pl/wpis/38641261)
[Punisher]( https://www.wykop.pl/wpis/38502459)
[Tytani]( https://www.wykop.pl/wpis/38439297)
[Nawiedzony dom na wzgórzu]( https://www.wykop.pl/wpis/38387447)
[Seria niefortunnych zdarzeń]( https://www.wykop.pl/wpis/38114101)
[Black Mirror: Bandersnatch]( https://www.wykop.pl/wpis/37981899)
Wodnikowe wzgórze
The Kominsky Method
1983
Bodyguard
[Medal of honor]( https://www.wykop.pl/wpis/36972661)
Narcos: Mexico
Norsemen
House of Cards
Daredevil
Mindhunter
Better Call Saul
Star Trek: Discovery
Iron Fist
BoJack Horseman
Dom z papieru
#netflix #serialezkr #serial #seriale #wikingowie #vikings #wiking #ragnar #ragnarlodbrok #historia #akcja #dramat #dramathistoryczny #sredniowiecze #serialhistiryczny
źródło: comment_16137603064NlMrfjgUz8p6aWwiPrTcA.jpg
Pobierz@mariuszk3
@Tony76
Jak mielibyście chwilę wolną od seriali to zapraszam do mojej serii gdzie opowiadam o serialu Wikingowie #vikings z pozycji osoby, która miała okazję się pojawić kilka razy na ekranie w tej produkcji.
https://youtu.be/EqzSTnADiO4