Wpis z mikrobloga

Czytam i któraś osoba z kolei pisze że na bitcoinie nie da się stracić tylko zyskać. Tak się zastanawiam, bo według mnie żeby ktoś zyskał to musi ktoś stracić. Skoro bitcoin rośnie i coraz więcej ludzi/biznesów w to wchodzi to żeby wszyscy oni zyskali, tyle samo osób musi stracić lub po prostu taka ilość kapitału musi zostać stracona przez innych. W takim razie na bitcoinie da się stracić bo inaczej nikt by nie zarobił. Czy ja to dobrze rozumiem?
Jestem ciekawy tego tematu, ale jestem januszem jeśli chodzi o krypto, dlatego pytam się ludzi którzy w tym siedzą
#bitcoin #kryptowaluty
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Pawlinho: oczywiście, że można stracić.
a) zainwestować w jakieś scamy, szity bez wartości itd.
b) wejść na samym szczycie bańki (grudzień 2017) i sprzedać na dołku (styczeń 2018)
c) zostać zrektowanym na daytradingu, skalpowaniu, dźwigni, opcjach itp.
Na pewno sposobów jest dużo. Z drugiej strony, patrząc tylko na dane historyczne, jak ktoś włożył cokolwiek w BTC i potrzymał przynajmniej 3 lata, to wyszedł co najmniej na 0.
  • Odpowiedz
@Blazeoconnor: No wiem, że np. teraz jest hype na bitcoina i ludzie wchodzą w to i ktoś może teraz sprzedać po >50k co wszedł za 20k i nikt nic nie traci bo dalej rośnie, ale w dłuższej perspektywie ktoś w końcu straci na jakimś ath i zapłaci za te wszystkie zyski.
  • Odpowiedz
@Pawlinho: teoretycznie jeśli cena rośnie to tracą wszyscy posiadacze innych walut. Tzn jeśli cena BTC do USD rośnie to wartość USD spada, czyli tracą wszyscy posiadacze USD.
Ale to powyższe oczywiście zakłada, że cena cały czas rośnie. Za każdym razem jak spada (w dowolnej skali) to ktoś traci.
  • Odpowiedz
@CzulyTomasz: Najbardziej mnie interesuje ten punkt b, bo tak sobie myślę, że jak ktoś wejdzie na ath tuż przed spadkiem to ludzie co tracą będą w zasadzie spłacali zyski osób które zarobiły. Dlatego, zastanawiam się na tym stwierdzeniem że łatwo zarobić na btc, bo nie wiadomo kiedy nastąpi te ath. Jedni mówią o grubo ponad 100k a nawet więcej a inni o 80k. Taka loteria, może stracić dużo ale też
  • Odpowiedz
@Pawlinho dokładnie jak mówisz. Moim zdaniem twierdzenie, że łatwo zarobić na krypto jest nieprawdziwe i z reguły mówią tak naganiacze, którzy sprzedają swój kurs za 3000zl i pokazują, że jakbyś w 2017 zainwestował w jakiegoś szita i sprzedał na górce, to miałbyś 2137x zysku.

Najprostsza strategia jest długoterminowy hodl i systematyczne dokupowanie. Systematycznie kupować, gdy jest tanio, czyli po pęknięciu banki, trzymać przez kilka lat, systematycznie sprzedawać jak robi się drogo,
  • Odpowiedz
@CzulyTomasz: Czyli to w praktyce jest granie na giełdzie w czystej postaci, a nie jak niektórzy tu piszą studnia bogactwa bez dna. Chyba rozumiem czemu tyle ludzi nagle wrzuca większość swojego kapitału, chyba jest przeświadczenie że będzie cały czas rósł i stąd też pojawiają się naganiacze. Dzięki, rozjaśniłeś mi to trochę.
  • Odpowiedz
  • 0
@Pawlinho tak długo jak btc jest uważany za bezpieczny SoV ludzie będą woleli akumulować w nim pieniądze niż je wypłacać (no bo po co) i wtedy każdy zarabia. Oczywiście jeśli wszyscy wypłacą na raz to to ebnie ale do takiej sytuacji może nie dojść. Analogicznie do złota, każdy kto przez ostatnie dekady wkładał w nie pieniądze zarobił i raczej nikt się nie kłóci, że złoto będzie rosło jeszcze bardzo długo.
  • Odpowiedz