Wpis z mikrobloga

Mirki z #motoryzacja czy zostałem ruchnięty na kasę i czeka mnie kłótnia o swoje?

tl;dr


Od dłuższego czasu miałem problem z akumulatorem w moim leciwym #opel #astra 1997 a w przeciągu ostatnich mrozów pomimo naładowania dwa razy odmówił posłuszeństwa i padł. Od początku wiedziałem, że to nie jego wina bo kupiłem go pod koniec 2019 roku. Byłem w sklepie z akumulatorami i gość po wymierzeniu powiedział, że to alternator. Auto używam codziennie więc szukałem na gwałt elektryka w #krakow znalazłem, niestety na miejscu okazało się, że gość naprawia ale na demontaż musze jechać gdzie indziej a oni mu go przywiozą i on naprawi- okej, śpieszy mi się, pojadę - generalnie gość zbadał napięcie i w spoczynku bez niczego napięcie osiągało 13-14 V, po włączeniu lamp, ogrzewania itp spadało do 12 V. Dziś odebrałem auto od mechanika, który zajmował się tylko demontażem/montażem ale poprosiłem go czy mógłby mi zmierzyć napięcie czy wszystko cacy... no i nie cacy, sytuacja identyczna. Szybki telefon do elektryka, który powiedział mi "pojeździć parę dni i będzie git" moim zdaniem totalny bullshit i wydaję mi się, że czeka mnie kłótnia i walka o swoje. Dodam, że według jego wiedzy padły jakieś diody aaa no i dodam też, że za całość zapłaciłem 450 zł co po moim researchu wydaje się ponadprzeciętną kwotą.
#samochody
  • 23
@kvbvs: Sama regeneracja jakieś 300 zł powinna kosztować. Taka kompletna, bo jak np. tylko wymienił regulator napięcia to trudno nazwać to regeneracją + w zależności od dostępu do alternatora 100-150 demontaż/ponowny montaż....ale tak czy siak robota do kitu i te 14,2-14,4V powinno być od początku. A tak nawet jak przyjmie jeszcze raz to za demontaż i montaż będziesz musiał zapłacić ponownie...
@PiwniczakJadowity: w czasie mojej rozmowy z mechanikiem przysłuchiwał się jej inny mechanik (z warsztatu obok) i potem sam do mnie zagadał, że "gówno prawda" i w ogóle kosmiczną cenę zapłaciłem i że on ze wszystkim kompleksowo wziąłby 250-300 zł
@kvbvs: elektryk leci w #!$%@?, alter powinien ładować od razu. Bardzo możliwe, że padły diody, często są trudne do wymiany, także najlepiej kupić uzywany albo nowy alternator, przełożyć i mieć spokój. Regeneracja to zazwyczaj gówno nie robota. Uzywkę do takiego auta dostaniesz za 50zł.
@klark: jak pisałem, szukałem na gwałt i tylko ten powiedział, że zrobi mi to na szybko a o tym jak to będzie wyglądać dowiedziałem się dopiero na miejscu
@klark: ZS here. Potrzebuje oddać auto na regenerację alternatora Firmy się w tym specjalizujące i wiem, że robią to porządnie od A do Z tylko regenerują, bez demontażu i montażu. W warsztatach pytam to też demontują i odsyłają alternator do innej firmy i jeszcze sporo na tym naliczają...a nie mam alternatora na wierzchu, bo tak bym sam go wyjął.
@kvbvs: za regenerację takiego prostego alternatora powinieneś zapłacić w granicach 300 zł. nie musisz jeździć pare dni, jeśli nie ładuje po montażu, znaczy regeneracja #!$%@? wykonana. zdemontować, zawieźć mu i po montażu przedstawić fakturę za demontaż/montaż spowodowany jego niekompetencją.
@kvbvs: skoro wykonywał kompleksową regenerację i udzielił na to gwarancji, to cokolwiek by się nie #!$%@?ło przez okres gwarancji jest jego winą. w końcu dokonywał oceny i jeśli podejrzewał to mógł zakwalifikować ten element do wymiany.
@kvbvs: swoją drogą to trochę popłynął z ceną... przy założeniu, że to astra f 1.6 to ja taki alternator regenerowany w intercars po moich rabatach kupuję za 298 zł brutto. a po zwrocie starego za 248 zł ...
@kapitan_knur wiem ( ͡° ʖ̯ ͡°) z kasą krucho ale musialem miec to na już i nie pytalem u konkurencji ale zdaje sobie sprawe, ze poza słabą robotą zostalem wyruchany na kase
@kvbvs: obstawiam po prostu, że zamiast zdiagnozować problem jak należy to wymienił łożyska i regulator napięcia z pamięci, licząc na farta, że to on był przyczyną. tak czy inaczej reklamować dziada.
@kapitan_knur z tego co mowil i jest napisane na karteczce z jego pieczątką i podpisalem (tak nie dostalem paragonu od niego, ale mam chociaz dowod ze cos robil) wymienil diody i szczotki
@kvbvs: w takim razie nie wymienił regulatora. jeśli masz od niego karteczkę z pieczątką, która jest dowodem naprawy, ale nie masz dowodu sprzedaży usługi (paragon, faktura) to masz najlepszą kartę przetargową. jak będzie miał problem z realizacją gwarancji to powiedz, że twój brat pracuje w urzędzie skarbowym i interesował się jak to tak naprawa bez paragonu/faktury.
@kapitan_knur wiem wiem, jestem przygotowany na rozmowe z nim, tez wyczytalem konkretne paragrafy, ktore mnie chronią ale raczej jestem zwolennikiem polubownego załatwienia sprawy ale no..plan B sie przyda. Zawołam jak coś sie wyjasni. Dzieki (ʘʘ)