Wpis z mikrobloga

Wieś jest depresyjna w cholerę
Dom od domu często kilkaset metrów albo za płotem ale mieszka tam lokalna patola puszczająca głośno disco polo z Golfa 1,
Większość mieszkańców to p----------i emeryci i pijaczki
Zazwyczaj jeden sklep gdzie główny asortyment to tanie piwsko
Jedyna rozrywka to chlanie z lokalną społecznością pod takim właśnie sklepem,
No i nie zabraknie przystanku przy którym raz na dzień zatrzymuje się PKS albo w ogóle taki przystanek nie funkcjonuje i robi za ozdobę popisany kutasami i obszczany

Przecież w takim czymś się nie da żyć jako młody człowiek xdd

#przegryw #wies #przekleta #patologiazewsi
  • 33
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Mazurski_Separatysta: zbudowali to Twoi przodkowie? masz tam jakies gospodarstwo? Jak z dostepem do internetu i sieci telefonicznej? Duzo jezdze po malych miejscowosciach i choc sam pochodze ze wsi 100 osobowej to dziwilo mnie jak mozna mieszkac tak daleko od innych ludzi bedac mlodym czlowiekiem. Po co budowac domy tak daleko od innych? Dlaczego sie stamtad nie wyniesc? Zawsze zastanawiałem sie nad historiami takich koloni pod lasem
  • Odpowiedz
@kwk200: wybacz, że nie odpowiem Ci ze szczegółami ale po pierwsze primo nie chcę aż tak się poufalać a po drugie historia jakich wiele. Urodziłem się i wychowałem na "cywilizowanej" wsi w sąsiedztwie miasta powiatowego także na początku nie miałem tak źle, jacyś znajomi ale od małego byłem aspołeczny - wolałem oglądać pokemony albo napieprzać w zółwie ninja na pegazusie. Potem miałem okres wielu przeprowadzek z miejsca na miejsce, zero
  • Odpowiedz
@japycz Pół godziny za Warszawką to nie wieś tylko przedmieścia, pomieszkał byś w dziurze na jakimś Podalsiu czy innym Luboszowie Małym to inaczej byś mówił. Znowu zataczamy koło i romantyzujemy wieś, normalnie chłopomania XXI wieku.
  • Odpowiedz