Wpis z mikrobloga

@Kempes: z matematycznego punktu widzenia kwota wolna od podatku to zerowy próg podatkowy. Ponieważ podatek progresywny to ZŁO, należy go zlikwidować. Razem z kwotą wolną rzecz jasna.

Dyskutować to można co najwyżej miedzy liniowym, a pogłównym.
  • Odpowiedz
@Pink_Floyd: Chyba żartujesz. Jedyna zaleta tego podatku to prostota obsługi, natomiast jest on skrajnie nieuczciwy.


@HenryMorgan: Jak podatek płacony przez wszystkich w tej samej kwocie ma być skrajnie nieuczciwy? XD

Są lepsi i gorsi ktorzy mają płacić mniej i więcej wg Ciebie?
  • Odpowiedz
@HenryMorgan: @malinq: są dwa uczciwe rozwiązania:
1) Opodatkowujemy każdego obywatela po równo, bez wyjątków (pogłówny)
2) Opodatkowujemy każdą złotówkę po równo, bez wyjątków (liniowy)

Jak powiedziałem, można debatować między tymi dwoma rozwiązaniami (ja osobiście jestem zwolennikiem liniowego), ale progresywny to już #!$%@?ństwo i złodziejstwo.
  • Odpowiedz
@Kempes: z drugiej strony są też tysiące osób zarabiających na papierze minimalną, a w kopercie pod stołem drugie tyle. Tak jak jest teraz, to przynajmniej płacą jakies podatki.

  • Odpowiedz
@reynevayen Przy liniowym i tak osoba która więcej zarabia zapłaci więcej podatku (w zł), po co jeszcze dowalać jej wyższą stawką? W imię czego? Przez to w Polsce mamy tyle JDG bo ludzie uciekają od drugiego progu
  • Odpowiedz
@Pink_Floyd: A co sądzisz o katastralnym/LVT (opodatkowujemy każdy fragment terytorium bez wyjątku) i VAT opodatkowujemy każdą transakcję bez wyjątku.
Tutaj można pogodzić dwa podejścia:
państwo maksymalnie przypomina usługę rynkową - agencja ochrony liczy sobie więcej za ochronę większego majątku
bogaci mają płacić więcej - bogaty to ktoś kto ma duży majątek i dużo konsumuje
  • Odpowiedz
Przy liniowym i tak osoba która więcej zarabia zapłaci więcej podatku (w zł), po co jeszcze dowalać jej wyższą stawką? W imię czego?


@Xuzoun: A czemu mnie o to pytasz, nie zabrałem przecież stanowiska. Po prostu wykpiwam miernotę argumentacji osoby którą zacytowałem.
  • Odpowiedz