Wpis z mikrobloga

Siemano kj, jestem umysłowym wrakiem, moją kondycje umysłową (pamięć, koncentracja, kojarzenie faktów) oceniam jak u przeciętnego 60 latka a nie mam nawet połowy tego wieku, ja już nic nie kojarze, większość rzeczy robie na autopilocie i nawet tego nie rejestruje, nie raz po 3 sekundach nie pamiętam po co gdzieś szedłem. Miałem w swoim życiu okreś ćpania i chlania ale mój stan dalej sie pogarsza mimo stosowania suplementów i diety (orzechy itp) czy to ten cholerny ketrel tak zażarł mi mózg? Eutanazja wisi w powietrzu.
#przegryw #zdrowie
  • 16
Może spróbować poradzić się psychiatry? Można by przynajmniej wykluczyć nerwicę, a na czym jak na czym, ale na dobieraniu leków do przypadłości neurologicznych psychiatra się zna.
@KontrastWykop: Suplementy zawierają maksymalnie kilkadziesiąt składników, w urozmaiconej żywności są ich tysiące, także bez zbadania realnych poważnych braków w organizmie suplementy to zwykle placebo.
Jak nie wiadomo co się dzieje w organizmie, to faktycznie nie wiadomo co ruszyć. Próbowałeś sobie znaleźć jakieś nowe zajęcie intelektualne, żeby trochę rozruszać mózg pod trochę innym kątem niż dotychczas? Nie wiem, próba nauki hiszpańskiego, szachy, gry logiczne itp.
Ewentualnie możesz spróbować naturalnych adaptogenów, ale ciężko powiedzieć jak to wpłynie. Różeniec, cytryniec chiński, żeńszeń itp.