Wpis z mikrobloga

@Kapitalista777: Ale nie pisałem o braku opieki, nie kompromituj się ( ͡° ͜ʖ ͡°) . Możesz się opiekować płodem jak chcesz, możesz go karmić i otulać. Ja będę to samo robił z niemowlakiem. Znów Ci PŁÓD UMARŁ? No patrz, taki samodzielny żywot, ale bez organizmu matki od razu umiera. Już zrozumiałeś o co chodzi?
Dzieciom tłumacze na jajku, wtedy rozumieją. W jajku jest zarodek, rozbij jajko i
Dzieciom tłumacze na jajku, wtedy rozumieją. W jajku jest zarodek, rozbij jajko i obejrzyj zarodek. Czy zarodek jest puszystym żółtym kurczakiem? Czy w ogóle przypomina kurczaka. NIE. A weź jajko 10 dnia inkubacji i rozbij. W środku jest zarodek, który zaczyna przypominać kurczaka. Za kolejne 8 dni będzie z tego kurczak. Dzieci rozumieją. A ty?


@dlugi-gr: Aż mi przykro, jak się kompromitujesz.

Można cię nominować do Biologicznej Bzdury Roku razem z
Pobierz Kapitalista777 - > Dzieciom tłumacze na jajku, wtedy rozumieją. W jajku jest zarodek,...
źródło: comment_1612282893RJnYS5s5b1bTXLGl3OvBoX.jpg
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@SwTomaszCieWidzi: nie lubię być wulgarna ale Tobie chyba mózg przepuszczono przez pompkę z żyletkami. Dokształć się, a nie czerp wiedzę z filmu Niemy krzyk czy jak się tam to dzieło filmografii nazywało. A i nie żeby tego typu urządzeń używano w latach 70, bo nie było dostępnych takich narzędzi jak są teraz i w taki sposób abortowano tylko płody, które obumarły w łonie matki. Martwemu płodowi raczej wszystko jedno w jaki
@Kapitalista777: A gdzie tu biologiczna bzdura? Że z zarodka kura się rodzi? Ze występuje na Ziemi ewolucja gatunków? Myślisz, że od Boga pochodzisz? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Wrzuciłeś grafikę, w której wklejone są gówno warte komentarze. " Jajka z kurzych ferm nie maja zarodków" TO JEST BZDURA. Po prostu jajka z zarodkami są odrzucane i nie trafiają do pudełek. Robią to specjalne maszyny które prześwietlają jajka. Jeśli
* tylko w takim zakresie jak życzy sobie episkopat.

@Khaine: Konfa chciała ks. Isakowicza do komisji ws pedofilii w kościele a episkopat był przeciwko, więc coś nie bardzo.