Wpis z mikrobloga

@pycc: Upraszczając = firma zashortowała powiedzmy 50000 akcji kiedy były po $40 - wkładając w to ~$2.000.000.
Teraz cena akcji urosła do ~$350 za sztukę. A z tego już się robi $17.500.000. Jeśli teraz chcieli by zamknąć pozycję, to muszą odkupić po cenie ~$350 za sztukę, jednocześnie samemu pompując tego balona. Bo skupując, podbijają cenę dalej. Jednocześnie zamykając kolejnych shortujących. A gdzieś na reddicie widziałem, że jest chyba jeszcze z 200k
@pycc: Ale oni nie sprzedali czegoś co mieli. Shortować - znaczy sprzedawać pożyczoną akcję.
Idea jest taka, że grasz na spadki. Ty obstawiasz że wartość akcji spadnie powiedzmy o połowę.
Więc pożyczasz od kogoś powiedzmy 50 akcji i sprzedajesz na swojej "górce" po $100, wiedząc że za chwile poleci na pysk. A następnie odkupujesz po powiedzmy $50, jak cena rzeczywiście poleciała. Kupujesz 50 akcji - tak jak pożyczyłeś, po $50, czyli