Aktywne Wpisy
mrsopelek +824
Kwitł rzepaczek i jechał pociąg, a ja miałem aparat.
#fotografia #sopelek #pociagi #pociagiboners #kolej #pkp
#fotografia #sopelek #pociagi #pociagiboners #kolej #pkp
tomo1111 +46
Jak to się stało że dorosłem do konfederacji:
1. Jak już się wyjdzie spod opieki mamusi, okazuje się że życie nie jest takie kolorowe. Trzeba dużo zarabiać żeby w ogóle w tym kraju żyć.
2. Służba zdrowia niby państwowa, a jednak muszę wydawać kupę kasy na specjalistów bo najbliższe terminy na nfz są za 2 lata. Prywatnie mam w ciągu 3 dni. Za co płacę te podatki? Gdyby nie to że chodzę
1. Jak już się wyjdzie spod opieki mamusi, okazuje się że życie nie jest takie kolorowe. Trzeba dużo zarabiać żeby w ogóle w tym kraju żyć.
2. Służba zdrowia niby państwowa, a jednak muszę wydawać kupę kasy na specjalistów bo najbliższe terminy na nfz są za 2 lata. Prywatnie mam w ciągu 3 dni. Za co płacę te podatki? Gdyby nie to że chodzę
Ta zmiana to było trochę jak z rzucaniem fajek albo wyjściem z innego nałogu. Nie ukrywam, że na początku było ciężko. Jeżdżę autem, które ma 150 KM (wiem, wiem - to na standardy wykopowe jak skuter) i nie raz miałem ochotę "depnąć".
Przestawianie się trwało kilka miesięcy. A jakie są moje obserwacje?
- Mniej frustracji na drodze. Nie #!$%@? się sam tylko #!$%@? innych. Czy może być coś lepszego?
- Nie stresujesz się czy nie ma gdzies policji. Janosika można odinstalować
- Czas jazdy z punkty A do do B jest tylko kilka minut dłuższy (robię 350 km dziennie)
- Jedziesz sobie spokojnie, słuchasz muzyki, podziwiasz widoki, jesteś mniej zestresowany
Jakie probleby?
- Tiry i ich jazda na zderzaku i miganie światłami drogowymi. Wysyłam po prostu filmy na Policję i dostają mandat za nieprawidłowe używanie świateł drogowych (mam kamerkę z tylu)
- Ludzie, którzy potrafia cię wyprzedzić, zajecać drogę i zatrzymać cię aby dać ci nauczkę. Tutaj też kamera się przydaje. W 2 sytuacjach obie sprawy zakończyły się utratą prawa jazdy przez tych debili.
- #!$%@? znaki. Autentycznie często nie wiesz jakie jest ograniczenie prędkości mimo iż skupiam się na znakach. Naprawdę to jest w Polsce #!$%@?.
- Znaki "Teren zabudowany" nie odbijają światła. Jako jedyne tak mają. Dlaczego? #!$%@? wie.
Wymieniam teraz auto i zamówiłem sobie z funkcją Travel Assist, która dostosowuje prędkość ze znaków i nawigacji i to powinno byc dużym ułatwieniem w takiej jeździe.
Polecam wszystkim ten styl życia. Im będzie nas więcej to inni będą musieli się do nas dostosować a nie my do nich na drodze.
#polskiedrogi #motoryzacja #drogi #polska #policja
@motyk: Nie, że zawęża się do drogi, tylko wraz ze wzrostem poczucia bezpieczeństwa spada nasza koncentracja, jesteśmy skłonni do większego ryzyka, jak choćby trochę dłużej obcinać ładną dupę idącą chodnikiem. Sam to po części zauważasz nieświadomie. Nie muszę nic tu udowadniać, bo efekt jest dobrze znany i opisany. Chociażby Efekt Peltzmana
W Portugalii nie przekraczałem prędkości nigdy, a jeździłem sporo i zawsze było zajebiście, ktoś tam mnie wyprzedzał, ale nie z podwójną prędkościa jak u nas xD Większość na wyjebce z tyłu
Pewnie masz rację, że być może jesteśmy w jakimś tam stopniu mniej skupieni na drodze, ale jeszcze nie widziałem wypadku gdzie ktoś "#!$%@?ł" 50 km/h w obszarze zabudowanym i zabił ludzi na chodniku. Za to widziałem inne nagłówki.
@motyk: Tu chodzi raczej o indywidualne ogarnianie rzeczywistości przy różnych prędkościach. Ja jadąc 70-80 po prostej drodze ala wylotówka to usypiam. Jadąć 90-100 jest spoko, jadąć 120 jestem bardzo czujny bo uważam na
@marcel1337: Tylko że co z tego? Z 70km zhamujesz poniżej 50 nawet jak cię pieszy zaskoczy. Poza tym obszar zabudowany to nie są ciągłe pułapki, że pieszy ci wyskakują na przejście z zaskoczenia. W takim mieście jak Wawa to te 50 ma sens tylko w ciasnych uliczkach
a moje auto ma ponad 400 koni
to boli wrecz fizycznie
@motyk: Dlatego ludzie mają w dupie, co na nich jest
@aksal89: 70km/h w niezabudowanym po zwykłych krajówkach i 80 na dwupasmowych i drogach szybkiego ruchu. Wszyscy mają na to #!$%@?, nawet policja.
https://www.statista.com/statistics/323869/international-and-uk-road-deaths/
@marcel1337: Jak mogę nie zahamować? xD Napisałem przecież że są skrajnie różne sytuacje i czasami trzeba mocno zwolnić bo jakis krzak zasłania przejście a czasami widać z 300 metrów, że na chodniku nie ma nikogo na
@motyk: imo bardziej #!$%@? sa wlasnie znaki ze teren zabudowany. jeden za drugim bez negacji miedzy nimi
@motyk: Zmierzam do tego, że lepiej być świadomym pewnych mechanizmów wpływających na nasze postrzeganie i koncentrację, niż bazować tylko na zdarzeniach anegdotycznych z nagłówków.
@marcel1337: Ale jaki najgorszy przypadek? Mam się przejmować że komuś się zasłabanie? A jak to samo zrobić przy przepisowej prędkości na trasie to też będzie śmierć na miejscu w obu autach. Kierowca i tak ma obowiązek uważać na przejściach, więc jak są ludzie blisko nich