Wpis z mikrobloga

Dior sauvage na obronę pracy inżynierskiej to chyba dobry pomysł, nie? Myślę jeszcze nad bleu de chanel, ale trwałość i projekcja akurat na mnie jest bardzo słaba. Potrzyma z godzinę i nic nie czuć. Jeszcze myślałem nad invictusem legend albo versace eros. Co myślicie miraski?
#perfumy
  • 14
Zarówno Invictus Legend jak i Eros będą zbyt krzykliwe i głośne. Sosydż wsumie też nie jest jakimś super wyborem i Bleu go zmiata z planszy, ale najważniejsze żebyś to ty się dobrze czuł w swoim zapachu i wybrał to co ci się podoba.
@JohnDoe01: No i to jest komentarz o jaki mi chodziło. Te 2 pierwsze masz rację trochę słodkie są i mogą mieć zły odbiór. Pomyślę nad diorem i bleu. Do diora mam słabość, bo to moje pierwsze perfumy.