Wpis z mikrobloga

Osiągnęliście coś w życiu? Coś, o czym z uśmiechem na twarzy moglibyście wspomnieć na łożu śmierci? Ja tak. Gdy byłam w przedszkolu, otrzymałam propozycję zagrania konia w jasełkach. Wówczas nie było jeszcze końskich masek na rynku. Dużo myślałam wtedy, jak oddzielić mnie od konia, którego zagram. Jak sprawić różnicę. Na ratunek przyszła jednak pani przedszkolanka, która powiedziała, żebym nie starała się grać konia, żebym była sobą i wtedy wyjdzie naturalnie. Pamiętam, że była jakaś afera z tego, mój stary wykrzykiwał, że wcale nie mam wielkiej głowy. Zagrałam konia, #!$%@?łam tę rolę na części. Ludzie płakali z dziwnymi grymasami na twarzach, niektórzy kładli się po podłogach, innym brakowało tchu.
#pasta #niemoje
  • 29
  • Odpowiedz
@PyraPrzeznaczenia: ja grałem ciotkę danutę z jana brzechwy co robi swetry na drutach doweiedziały się o tym jaskółki gwałt podniosły z wróblami do spółki jak to ciotka danuta robi swetry na drutach na drutach siadają ptaki skład pomysł taki lecz ciotka danuta skąd pomysł taki lećcie że do niej gromadnie bo wam ciotka z drutów spadnie
  • Odpowiedz
@PyraPrzeznaczenia: w podstawówce bralem udzial w jakims konkursie matematycznym typu alfik czy kangur. Po jakims czasie przyszla lista wynikow k bylem pierwszy ( ͡° ͜ʖ ͡°) po kilku dniach sie okazalo, ze bylem pierwszy na drugiej kartce z wynikami ehhh ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
,


@PyraPrzeznaczenia: zatrzymałem chłopa z 1 nitki wojskowych spadochroniarzy który był ostatni w pierwszej Lini ja byłem 1 w 2 Lini i zobaczyłem że stabilizator dynda mu miedzy nogami,prawdopodobnie uratowałem tępemu #!$%@? życie
  • Odpowiedz
@PyraPrzeznaczenia: pani z polskiego mi kazala isc na jakis konkurs dla dyslektykow w gimnazjum, ortograficzny chyba i nie wiem czy go wygralem ale dostalem w nagrode jakies kredki czy cos i chyba nawet nie wiem czy dysleksja to jest to ze sie nie ogarnia ortografii czy co innego ale ja mialem ten papier tylko dlatego ze mam brzydkie pismo a reszte ogarniam
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@PyraPrzeznaczenia: Walczyłem z karłem, nauczyłem kota aportować, kiedyś wbiłem się na scenę na bardzo dużym publicznym wydarzeniu i nikt się nie zorientował, nawet dostałem brawa
  • Odpowiedz