@tata_wariata: @Frygus96: @GratisLPG: @MEKORRO: znaleźli się mądrzejsi od telewizora, przeczytajcie moje komentarze wyżej. Pisałem, że wózek miał już więcej modyfikacji, które nie były w instrukcji, a światło świeciło nadal tak samo.
A powiedz , żeby lepiej ocenić sytuacje Pracowałeś rok ,a do końca umowy miałeś trzy miesiące ? To co to za umowa ? A może po prostu wygasła i firmie nie chciała jej przedłużyć ? I byłeś w tej firmie bezpośrednio zatrudniony , a nie przez jakaś agencje pracy tymczasowej ? W Niemczech w większej firmie tak sobie kogoś zwolnić to nie jest taka prosta sprawa.
@GratisLPG: Dla wszystkich obrońców BHP wrzucam zdjęcie na którym były inne modyfikacje wózka, które firma zrobiła. Instrukcja na pewno na takie rzeczy nie pozwala. Koszyk przyczepiony na trytytki. Przyczepiony do koszyka zwinięty rulon gąbki foliowej, żeby po zdjęciu haka nie uderzało o wózek. Uchwyt na picie. Dwa druty przykręcone do wózka w celu uziemienia, bo bez nich po wylaniu posadzki ciagle kopał nas prąd i to dosyć mocno (trwało to dosyć
@onmatopeja: Nie chodzi typie o to czy swiatełko swieciło jak przedtem, chodzi o fakt że nie możesz niczego umieszczać przed tym światłem, chodzi o fakt, że wykazałeś się poczuciem humoru 10 latka w miejscu pracy, to nie zabawa, napisałem ci to juz kilka razy, dorosnij do pracy i ją szanuj, moim zdaniem było tak że jesteś zwykłym bałwanem i cie #!$%@? bo cie nie lubili i tyle w temacie. Nie ma
@Nerin: Dodatkowo dodam, iż ten wózek, posiadał parę modyfikacji, które nie były standardowym wyposażeniem. Miał przyczepiony z tylu koszyk za pomocą trytytek. Hak do mocowania wózków, który był na sprężynie, miał przyklejone zabezpieczenie zrobione z foli gąbki zwiniętej w rulon, żeby po zwolnieniu go z wagonu wrócił do pozycji pionowej nie walił o wózek. I teraz najlepszy problem. Po wylaniu nowej posadzki wszystkich walił prąd podczas jazdy i to mocno.. nie
@Frygus96: patrząc na modyfikacje które zrobiła firma, to światełko to jest nic przy tym. Jak instalacja może być tak źle poprowadzona, żeby kopało pracowników prądem, a dopierdzielać się o głupie światełko? To jest o kilka rzędów wielkości bardziej niebezpieczne. @onmatopeja: ja bym ich postraszył pozwem, za tanie trytytkarstwo i wywalenie Cię z roboty.
@onmatopeja z czasów jak pracowałem w serwisie widlakow. Co drugi był oklejony, plastiki naprawiane taśma klejąca i kartonami. Tutaj na zdjęciu muchomor bezpieczeństwa. Kilka wózków było kiedyś z jednej firmy i jeden operator całe " odmalował " w środku czarnym markerem.
Majac 35 lat wiem ze logika nie istnieje, albo że jest względna. Dobrze pracujesz, przynosisz zysk do firmy etc Lecz. Liczą się różnej maści kierownicy i ich kompleksy. Do tego często w firmach robi sie wały i uwala osobe którę za dużo widzi. Pracowałem wiele lat temu w fabryce (była mowa o niej ostatnio na wykopie ze pada), zarabiałem 1200zł netto na miesiac (czyli tyle ile w UK oszczędzam na tydzień), zrobiłem
@czekerout: Ja tę walniętą firmę (i spółki zależne) bojkotuję od czasu chorej postawy wobec LeMonda. Szczerze - różnice na sprzęcie są minimalne, liczy się pewny serwis. A firma od największego koksa kolarstwa nawet nie robi niczego wybitnego, z szos najbardziej podoba mi się i tak biała Dogma F10 w tarczach, ale to nie mój poziom. Za to IMHO najładniejszym rowerem do TT był Avow Advanced z 2017, tylko że to "linia
mamy po około 25 lat, dziewczyna 5 lat mieszkała z rodziną w Szwecji i umie język szwedzki bardzo dobrze. Każdy Szwed zna angielski, a ja tez mówię dobrze po angielsku. Różowej ojciec ma tam dom. Ona znajdzie pracę bez problemu, a ja idę do nowo otwartej firmy teścia. Teraz zamierzamy siedzieć rok tam - wyspa Gotland, bardzo fajne miejsce.
@onmatopeja: O widziałeś pan.. i tak sobie można żyć, kiedy wszędzie ktoś
Gdyby nie logo rower dla mniejszych byłby nawet OK :))
Nie znam się na TT, po 5 km biegu lecą mi łzy z rozpaczy, bo stawy mówią już dość, mam gravela na oponach 650x47c i pływam nie więcej niż 220 km rocznie. Także triathlon może kiedyś, na pewno w innym wcieleniu, o ile reinkarnacja istnieje.
Nawet nie słyszałem o akcji z LeMond, ale Wykop, bawi, Wykop uczy...wykop rozwija.
@czekerout: Jeżeli ogarniasz rower (i treningi Ci nie szkodzą), to większość zawodów TRI ma opcję sztafet. U nas Żona biegała, ja rower i znajomy zwerbowany na pływanie. I ten znajomy zaczął nawet solo startować, debiut od razu w kategorii M50. Zresztą, "dziadki" są twarde. Kiedyś na sztafecie dojechał mnie typ solo z M65, dużo mnie tam nie wyprzedził, ale się ścigał z drugim orłem w M65 i z nim wygrał (o
@Angens: dzięki za wyjaśnienie, ale nie nadaje się do TT, mój kolega ze szkoły osiąga jakieś tam sukcesy w tej dyscyplinie sportu.
Rower w zasadzie to oryginalnie zwykły podstawowy gravel na szosowych 700x30c ale rok spędziłem w lesie i naszła potrzeba czegoś lepiej jeżdżącego po lasach, te szosowe 30 nie nadawały się bo cieły podłoże jak laser :) i tak mam dwa sety kół.
@Frygus96: O to za takie humory to by u nas dawno się łby posypały.
- zasłanianie paletą z podkładkami drzwi do sterowni ( oczywiście wewnątrz był operator, który chwilowo ciął komara ) - smarowanie olejem klamek ( raz nawet mistrz zmiany się na to naciął, chociaż on nie był przewidziany w scenariuszu ) - oklejanie taśmą i folią pulpitów kontrolnych - ewentualnie szafki roboczej
Dziadki są twarde bo niewiele im już zostało, wiem to z autopsji kończę właśnie M40 i lada moment wchodzę w M50 :) osiągniesz ten wiek sam zobaczysz, aby godnie się starzeć (⌐͡■͜ʖ͡■)
Zrobiłem eksperyment jak pogorszą mi się czasy okrążeń w Monako po wypiciu pół litra Lubelskiej Granat. Efekt mnie zaskoczył, czasy 1-5 na trzeźwo, reszta pod wpływem. Cóż, zacząłem trochę rozumieć Raikkonena. #f1
#heheszki #mercedes #zalesie #xd
Ps powodzenia w odwołaniu od decyzji.
Przyczepiony do koszyka zwinięty rulon gąbki foliowej, żeby po zdjęciu haka nie uderzało o wózek.
Uchwyt na picie.
Dwa druty przykręcone do wózka w celu uziemienia, bo bez nich po wylaniu posadzki ciagle kopał nas prąd i to dosyć mocno (trwało to dosyć
@onmatopeja: Firma sobie może robić, Ty nie możesz. Jak tego nie rozumiesz i nawet z magazynu Cię zwalniają, to średnio z Tobą.
To jest o kilka rzędów wielkości bardziej niebezpieczne.
@onmatopeja: ja bym ich postraszył pozwem, za tanie trytytkarstwo i wywalenie Cię z roboty.
Kilka wózków było kiedyś z jednej firmy i jeden operator całe " odmalował " w środku czarnym markerem.
Dobrze pracujesz, przynosisz zysk do firmy etc
Lecz.
Liczą się różnej maści kierownicy i ich kompleksy. Do tego często w firmach robi sie wały i uwala osobe którę za dużo widzi.
Pracowałem wiele lat temu w fabryce (była mowa o niej ostatnio na wykopie ze pada), zarabiałem 1200zł netto na miesiac (czyli tyle ile w UK oszczędzam na tydzień), zrobiłem
Ja tę walniętą firmę (i spółki zależne) bojkotuję od czasu chorej postawy wobec LeMonda.
Szczerze - różnice na sprzęcie są minimalne, liczy się pewny serwis. A firma od największego koksa kolarstwa nawet nie robi niczego wybitnego, z szos najbardziej podoba mi się i tak biała Dogma F10 w tarczach, ale to nie mój poziom.
Za to IMHO najładniejszym rowerem do TT był Avow Advanced z 2017, tylko że to "linia
@onmatopeja: O widziałeś pan.. i tak sobie można żyć, kiedy wszędzie ktoś
Gdyby nie logo rower dla mniejszych byłby nawet OK :))
Nie znam się na TT, po 5 km biegu lecą mi łzy z rozpaczy, bo stawy mówią już dość, mam gravela na oponach 650x47c i pływam nie więcej niż 220 km rocznie. Także triathlon może kiedyś, na pewno w innym wcieleniu, o ile reinkarnacja istnieje.
Nawet nie słyszałem o akcji z LeMond, ale Wykop, bawi, Wykop uczy...wykop rozwija.
Dzięki za
Rower w zasadzie to oryginalnie zwykły podstawowy gravel na szosowych 700x30c ale rok spędziłem w lesie i naszła potrzeba czegoś lepiej jeżdżącego po lasach, te szosowe 30 nie nadawały się bo cieły podłoże jak laser :) i tak mam dwa sety kół.
A rower ustawialem sobie sam, z internetu,
@Frygus96: O to za takie humory to by u nas dawno się łby posypały.
- zasłanianie paletą z podkładkami drzwi do sterowni ( oczywiście wewnątrz był operator, który chwilowo ciął komara )
- smarowanie olejem klamek ( raz nawet mistrz zmiany się na to naciął, chociaż on nie był przewidziany w scenariuszu )
- oklejanie taśmą i folią pulpitów kontrolnych
- ewentualnie szafki roboczej
Oni ledwo po Szwedzku umią się dogadać.
@czekerout: Oj tam oj tam ;-)
Po ok. 15 latach przerwy w regularnej aktywności w 2014 wróciłem do roweru i biegania. Pierwsze zawody na 5km w 2015 to czas 24:39 i
Co do P-R to może kiedyś, rodzinę zostawię nad Lazurowym, sam śmignę TGV do Paryża :) ale to pieśń przeszłości.