Wpis z mikrobloga

Mam wrażenie, że Ci zmarli, którzy odeszli w listopadzie/ grudniu z racji paraliżu w służbie zdrowia, są już na starcie zapomnieni. Czy nie powinni zostać oni uczczeni jakąś uroczystą mszą - z racji największej ilości zgonów od czasów II wojny światowej? Moim zdaniem środowiska katolickie (liczyłbym na Terlikowskiego bądź środowisko ks. Isakowicza- Zaleskiego) powinny coś takiego zorganizować. #religia #przemyslenia
  • 2