Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
Pamiętam swoje początki na giełdzie, chęć szybkiego zysku, granie najpopularniejszych spółek kiedy rosły i obserwowanie przycisku kupna sprzedaży. Czasem tym sposobem zarobiłem dziennie 100 procent ale czasem tyle straciłem. Czy to granie na giełdzie czy zwykła rosyjska ruletka? Chyba bardziej to drugie.

Patrzę teraz co dzieje się z GME i wydaje mi się że już chyba wolałbym postawić na kolor w kasynie niż tutaj, przynajmniej bym bawił się w hazard świadomie.

W tym poście nie potepiam osób które grają takie spółki. To ich sprawa. Sam czasem robię kółka chociaż na mniej ryzykownych spółkach (moim zdaniem).

Ale uważajcie bo łatwo w coś takiego wsiąknąć szczegolnie jak raz czy drugi wyjdzie się na plus, a potem łatwo popłynąć. Tak to działa.
#gielda
  • 7
Patrzę teraz co dzieje się z GME i wydaje mi się że już chyba wolałbym postawić na kolor w kasynie niż tutaj, przynajmniej bym bawił się w hazard świadomie.


@betaTrx: GME pomimo tego, że jestem meme stockiem miało naprawdę niezły DD zrobiony i to się wszystko spinało.

W Kasynie opierasz się w 100% na szczęściu (chyba, że liczysz akurat karty). Tutaj masz konkretne powody by podjąć taką, a nie inną decyzję.
@betaTrx: Dużo da się szybko zarobić, tylko trzeba wiedzieć w co się wchodzi. Na chińskich elektrykach, Tesli, Palantir, Pług Power i jeszcze kilku innych robiłem w kilka dni po kilkadziesiąt procent. Z tym, że ja grałem pod newsy, wyniki, wydarzenia. Na przykład nie mam pojęcia co się dzieje z GME, więc nie wchodzę. No trochę dupsko piecze, ale z drugiej strony mogę wejść w zwałę. Więc jak nie wiem o co
Z tym, że ja grałem pod newsy, wyniki, wydarzenia


@DanielAquarius: jak byłeś w stanie to śledzić, skoro takie skoki kursów to często w ciągu kilku godzin i powrót? Czy grałeś krótko ale jednak kilkudniowe wejścia?
@masterix: Jak wyłapię newsa przed skokiem kursu i jest to jakiś duży news, to potrafię trzymać akcje jakiś czas.
Wyniki: wchodzę na kilka dni przed w coś co z racji rynku powinno mieć dobre wyniki. Na przykład Apple, Microsoft.
Apple, bo Iphony idą jak woda, nowe procki. Microsoft, bo pandemia, a więc praca sprzed kompa.
Wydarzenia: firma zapowiada jakieś wydarzenie, na przykład: Battery Day (Tesla), Nio Day. Wchodzę kilka dni przed