Wpis z mikrobloga

@else_if: nie brzmi jakoś bardzo niewiarygodnie. może tak być, zresztą wątpliwe, by twórca BTC był człowiekiem, który nie ma pojęcia o funkcjonowaniu systemu finansowego, bankowego etc. raczej nie jest to "geniusz znikąd" :)
  • Odpowiedz
@kot_w_krawacie:

Jeszcze wracając do tego - sam zrobiłem dokładnie taki ruch :)

Stanie się to szybciej, niż nam się wydaje. Sektor finansowy nie chce konkurencji. Przymykali na to oko, ale DEFI się rozwinęło za bardzo i ludzie uciekają z banków trzymając już tam miliardy USD. Wiadomo o co chodzi. Na lokacie masz 0.01% a w DEFI 8-12%
  • Odpowiedz
@mymymym666: jeśli to prawda, to być może jedna z najlepiej zaplanowanych intryg. Ja bardzo wierze w BTC...ale też staram się trzymać ziemi i wiem, że żadne państwo nie pozwoli sobie na utratę kontroli nad walutą. Żadne. Prędzej odłączą wtyczkę od internetu ludziom niż pozbędą się najpotężniejszego narzędzia w swoich rękach jakim jest pieniądz.
Pytanie teraz jest takie. Skoro już to ustaliliśmy to jak można się przed tym zabezpieczyć mając kasę w
  • Odpowiedz
@else_if: Dla mnie tak naprawdę nie ma znaczenia, czy była to "intryga" bankierów, czy nie. Jeśli ostatecznie banki centralne przejmą rynek kryptowalutowy to sądzę, że żadne zabezpieczenie nie pomoże - wydaje mi się, że wrócimy do punktu wyjścia. Liczyć można na to, że krypto nie da się tak łatwo zagarnąć i będą powstawać jakieś wolnościowe inicjatywy, które znowu stworzą jakieś zderegulowane środki obrotu. Ale to takie gdybanie. Zauważ też, że coraz
  • Odpowiedz
@mymymym666: Brzmi bardzo realnie. TYM bardziej, że mówi się też coraz częśćiej "ciepło" o krypto w kontekście Banków. Warto chociaż przypomnieć wypowiedz Janet Yellen z początku tygodnia gdzie nawołuje do regulacji BTC, nazywając go sponsorem terroryzmu i jej wypowiedzi z przed paru godzin. Totalna zmiana retoryki.
Wydaje mi się tak w ogóle, że to będzie ta karta przetargowa, żeby przejąć krypto - wmówienie ludziom, że to źródło finansowania terroryzmu - amerykanie
  • Odpowiedz
Jeszcze wracając do tego - sam zrobiłem dokładnie taki ruch :)


@mymymym666: co do DeFi to przewiduje jeszcze większy boom w niedalekiej przyszłości, aktualnie ludzi jeszcze stopują koszty tranakcji w sieci ETH. Ich wysokość, to jest jakiś dramat, który ma zostać naprawiony w ETH 2.0.

Jak koszty transakcji spadną 10x to napłynie mnóstwo nowego kapitału, bo teraz nie opłaca się wrzucać np. 1000 USDT do poola by zapłacić 5 usd za
  • Odpowiedz
Niestety w rękach banku wszystko co było w krypto dla nas dobre stanie się narzędziem zniszczenia i całkowitej kontroli prywatnych finansów


@else_if: to brzmi bardzo realnie i tylko małe umysły mogą to postrzegać jako teorię spiskową. Wszystko zostało tworzone przez społeczność by 'uwolnić' finanse a doprowadzi do totalnej kontroli obiegu pieniądza.

Przecież płacąc kryptowalutą wydaną przez Państwo, nie będziesz miał żadnego wpływu na kod źródłowy smart kontraktów, żadnego wpływu na dodruk
  • Odpowiedz
@kot_w_krawacie: Dodałeś trochę technicznego kontekstu do mojej wypowiedzi dzięki temu to wszystko wygląda jeszcze bardziej realnie...

Dodam od siebie też, że dużo się teraz mówi o digital currency. Jakby to JA miał być ustawodawcą który przygotowuję coś takiego to wyglądałaby mniej więcej tak jak teraz krypto. Po co wymyślać koło od nowa jak wystarczy odpowiednimi regulacjami położyć łapę na całej spuściźnie community które do tej pory myślało, że pracuje nad czymś
  • Odpowiedz
@kot_w_krawacie: Dokładnie. Jakie to daje gigantyczne możliwości represyjne rządom. Mandaty, podatki, kary pieniężne - wszystko będzie pobierane automatycznie bezpośrednio z portfela. No i w razie nieposłuszeństwa można komuś zawsze zagrozić zablokowaniem środków w portfelu, albo ich usunięciem. A jak ktoś będzie chciał pomóc i przesłać Ci środki. No cóż, dojście do nadawcy zajmie kilkadziesiąt sekund i natychmiast można delikwenta ukarać ( ͡° ͜ʖ ͡°) Co w kontekście
  • Odpowiedz
@else_if
@kot_w_krawacie

No i nie wspominam, że w przypadku upowszechnienia się Internet of Things i wprowadzenia krypto jako mechanizmu płatności można praktycznie każdą najzwyklejszą czynność wykorzystującą sprzęt elektroniczny obciążyć opłatą. Chcesz zrobić pranie - płacisz jednorazową opłatę za cykl. Chcesz włączyć telewizor? Opłata za uruchomienie urządzenia xd
  • Odpowiedz
Zaraz się ktoś przyczepi o to, że to wymysły foliarza. Ale, czy technologicznie nie dysponujemy możliwościami wprowadzenia tego o czym tu dyskutujemy? Nie - to wszystko w tym momencie jest w pełnym rozkwicie. Wszystko pchane jest do chmury, a IoT powoli pchane jest do wszystkiego co się da - od budynków po sprzęty domowe.

Więc co stoi na przeszkodzie, żeby za pare lat to była nasza rzeczywistość?
Kto normalnie zrezygnowałby z możliwości
  • Odpowiedz
@else_if
@kot_w_krawacie

Swoją drogą takie systemowe rewolucje kreowane przez banki centralne miały już miejsce. Ciekawie o tym opowiada dokument "Princes of the Yen", który jest właściwie wizualnym excerptem z książki prof. Richarda Werna opowiadającym o "wielkim resecie" ekonomicznym, który wydarzył się w powojennej Japonii. Jak nie mieliście okazji obejrzeć - polecam!

https://youtu.be/p5Ac7ap_MAY
  • Odpowiedz