Wpis z mikrobloga

Pięknie ten wybór selekcjonera wyjaśnił, jak żenująco niski jest poziom naszego dziennikarstwa piłkarskiego. Rodzimi mejweni błądzili jak dzieci we mgle, kombinowali z jakimś Giampaolim, Lagerbackiem, De Biasim, Pyton obstawiał Hiszpana. Wszyscy włąściwie tylko kogoś "obstawiali" albo śmieszkowali z van Bastena. Tymczasem Pan Dziennikarz Di Marzio, siedząc sobie spokojnie we Włoszech, zapytany przez Piotra Koźmińskiego, na luziku ogarnął wczoraj, że to będzie Sousa, co Pyton zdążył oczywiście zdementować. xDDDD I jeszcze te poniedziałkowe zapewnienia w Kanale Sportowym, że "w czwartek nie poznamy nowego selekcjonera". xDD Śmiech na sali.
#kanalsportowy #reprezentacja #pilkanozna
źródło: comment_1611241008T0YMRYF7Z4437Ev4h2UEdg.jpg
  • 15
@Kalafiores A ja myślę, że jest całkiem odwrotnie. Włodar to mocno zaufany człowiek Bońka, więc Boniek go poprosił o odwrócenie uwagi od Sousy i ewentualnego hejtu.
Dla Włodara to nie problem, bo mógł pisać liczne artykuły o różnych kandydatach, czyli miał co robić w pracy :)
@Milanello: Włodar chce uchodzić za dziennikarza "śledczego", który potrafi dokopać się do newsa dla innych niedostępnego, na tym opiera odbudowywanie swojego wizerunku w meczykach - jego artykuły przeważnie mają wielkie "NASZ NEWS" na końcu. Nie wierzę, że świadomie dałby sobie znowu nadszarpnąć reputację.