[xiv7]

Nie potrafię ogarnąć jednego fikołka kościoła katolickiego, Bóg stworzył ludzi nagich, po poznaniu szatana zaczęli oni odczuwać wstyd i się zakrywać. To jaki problem ma kościół z nagością, pornografią, b--ń boże do niektórych kościołów nie wchodzić w krótkich spodenkach. Przecież to stawanie po stronie szatana. A księżulkowie powinni twierdzić, że Boga cieszy jak ktoś do kościoła przyjdzie cały odkryty..., a nie, że nagość obraża Boga, rozumiecie, wszechmogącego Boga który stworzył człowieka obraża nagość, trzeba się zakrywać tak jak nakazał szatan, pogódźcie się z tym.
#bekazkatoli

[xiv7]

@boguchstein: tak, to jest TOP1, Bóg w postaci Jezusa zesłał się na ziemię żeby umrzeć na krzyżu dla odkupienia grzechów które sam wymyślił ALE jak to ubierzesz w kwieciste filozoficzne słowa żeby brzmiało mądrze to nikt nie zwróci uwagi

[xer78]

@bartolomis: Masz wyżej w siedmiu punktach. Ale skoro chcesz więcej to proszę:

Bóg tworzy Świat.
Mówi - niech stanie się...światłość i myk robi się jasno. Ooo nie wiedziałem, że ta światłość to taka fajna jest, nazwę ją dniem a to ciemne nazwę noc. Fajnie to sobie wymyśliłem.

Światłość tworzy bo jest dobra a potem, czwartego dnia tworzy gwiazdy, Słońce(które jest gwiazdą)

[boguchstein]

@xer78: xd no, a jak powiesz o całym akapicie prawa o tym, jak traktować niewolników, jak bić itd., to powiedzą, że to przecież stary testament.

[xer78]

to powiedzą, że to przecież stary testament.

@boguchstein: Ten "argument" łatwo obalić. Z ST pochodzą rzeczy bez których nie ma katolicyzmu.
Np. X przykazań.

No i jest

[kinlej]

@boguchstein: Poświęcił się żeby pokazać ludziom żeby się kochali i wybaczali swoim wrogom. Żeby dzięki temu wszystkim żyło się lepiej. Tyle.

[boguchstein]

@kinlej: cały problem, że to żadne poświęcenie. Poświęcenie jest wtedy, gdy coś tracisz. Co on stracił? Swoje życie we wcieleniu ludzkimi. Jak chce, to może być kim lub czym chce. To nie jest poświęcenie. Gdy oddaję nerkę by kogoś uratować to się poświęcam i ryzykuję własnym życiem, bo nie jestem bogiem i nie mam świadomości, że za chwilę i tak będę w niebie i jak zechcę, to mogę znowu być

[kinlej]

@boguchstein: Poświęcił swoje cierpienie. Jeśli sam byś poświęcił dla kogoś swoje życie to też znalazłbyś się w niebie jak Jezus.

[boguchstein]

@kinlej: xd jakie cierpienie, gdy tak samo jak on cierpią tak miliony ludzi każdego dnia? Nie ma w tym nic nadzwyczajnego. Dodatkowo ma świadomość bycia bogiem i tego, że po całej tej akcji dalej będzie bogiem. To marne poświęcenie. Ludzie z okropnymi chorobami cierpią latami, a on raptem kilka chwil, by potem powrócić sobie do nieba i być dalej bogiem. Słabizna.
To tak, jakbyś dał komuś milion mając na koncie

[kinlej]

@boguchstein: Jeśli będziesz żył zgodnie z naukami Jezusa (albo cierpiał w tym życiu) też będziesz po śmierci przy Bogu / zespolisz się z Bogiem.

[boguchstein]

@kinlej: jak zginiesz jako męczennik, to będziesz miał 72 dziewice w niebie. Masz jeszcze jakieś bajki, czy będziemy się wymieniać?

[b.....s]

@boguchstein: psucie pieniądza (skoro używasz pojęcia denominacji utrzymam tą analogię) to jeden ze sposobów na osłabienie kraju, więc mnożenie odłamów w celu walki diabła z Kościołem to normalny bieg dziejów
@xer78: tyle fikołków, że nie wiem od czego zacząć XD
@kinlej: szanuję, ale twoje ziarno ciągle pada na drogę