Wpis z mikrobloga

Mirki obeznani w #film a w szczególności w #komedia

Poszukuję tytułu filmu, polskiego, taka tragikomedia, dość stara (może lata 90-te).

Bohater już dorosły zostaje sam w domu (rodzice gdzieś wyjeżdżają) i jakoś sie okazuje ze nie ma kasy na żarcie a lodówka pusta i musi sobie jakoś radzić.
Przychodzi do niego kolega, parzą herbatę ze zużytych torebek i mają sporo takich krzywych akcji.

Jedną z lepszych scen jest jak poszedł do jakiegoś urzędu pracy i po wywiadzie sie okazało, że gość nic nie umie.
Na to ten urzędnik się wkurzył i mówi:
- panie, miesiąc temu był u mnie znany malarz i szukał statystów do obrazu pt. "ofiara losu" to mi się 200 osób zgłosiło.

hehe

ktoś może coś kojarzy?
  • 2