Wpis z mikrobloga

korpomirki i mirabelki, też macie wrażenie, że waszą robotę w #korpo mogłaby wykonać małpa i płaca wam te kilka k za przelewanie z pustego w próżne?

bo ja mam takie wrażenie i trochę jestem przez to smutny i wypalony, chciałbym być jakimś specjalistą, pomagać ludziom i przysługiwać się społeczeństwu a jestem tylko mgr gownokierunku co powinien cieszyć się, że złapał tę robotę bo nic w sumie nie potrafię robić

#kiciochpyta #korposwiat
  • 15
@premiumpotaniosci: tego się boję, choć u mnie tyle dobrego że niemiecki w robocie używam i angielski dużo ale z czasem też pewnie sztuczne AI wykucują i wszystko ogarnie za mnie

najgorsze że nie mam pomysłu na przyszłość, chciałbym nauczyć się czegoś konkretnego ale np. na programowanie za głupi jestem
@Maedhros: korporacja zazwyczaj ma spore możliwości rozwoju choć jeśli nie chcesz robić nic co dają to może być ciężko, ale skąd wiesz jak nie robiłeś jeszcze tego? :p a co do programowania to widziałem przypadek osoby bardzo raczkującej w tym, która też za bardzo nie ogarniała, a jest teraz właśnie na tym szczeblu korpo.

Czy to korporacja na F? :p
@krakowski_obwarzanek: ech krew mnie zalewa że z zawodówek zrobili ściek dla najgorszych patusów i tam normalny człowiek zostałby zadziobany przez sebiksów i jak chcialeś chodzić do szkoły z normalnymi ludźmi to musiałeś iść do liceum/dobrego technikum

no i #!$%@? też że nie ma szkół gdzie uczą fachu dla doroslych aby móc sie przekwalifikować, bo to co oferują te cosinusy i inne szkółki to śmiech i żenada