Wpis z mikrobloga

@opk20: kolega ma całosezonowe. na śniegu zachowują się jak średniej jakości zimówki, na chlapie i wodzie są bardzo dobre. w lecie całkiem zwyczajnie - lepiej od niektórych letnich, gorzej od innych letnich. auto z napędem 4x4
@opk20: ja smigam. auto 4x4.
roznica w porownaniu do letniej to wiekszy halas. Po za tym przy normalnej jezdzie brak roznicy.
no i pali doslownie szklanke lub dwie benzyny wiecej na 100km od letniej

natomiast w porownaniu do zimowki
na lodzie/gololedź -przyspieszanie tak samo i hamowanie tak samo, czyli czujesz pod stopa jak abs odbija i liczysz ze sie zatrzymasz. Tu chyba tylko sw.Krzysztof pomaga. I lancuchy
na sniegu - przy
@opk20: Ja mam od roku Goodyear Vector 4Seasons G2 w rav4 i to jest złoto. Lepsze niż poprzednie zimowki znacznie, tak samo cichsze w lato niż zużyte już poprzednie letnie. Dodatkowo minimalnie mniejsze spalanie w zimie na oponach całorocznych a w ciężkich warunkach ich przyczepność aż zadziwia. Rok temu pomyliłem drogę i przez przypadek zacząłem podjeżdżać pod podjazd 15o cały pokryty lodem (gdzieś w górach) i nawet nie zerwało przyczepności na
@opk20: mam obecnie już 5 komplet wielosezonów. pierwszy kupiłem w 2017 roku, od tego momentu na każdy samochód zakładam wielosezon. dla mnie bomba. obecnie mam BMW F11 bez xdrive i dzisiaj tym wielosezonem jeździłem w bieszczadach po drodze, na której było ~25cm śniegu i pod górę/z góry. odpada mi koszt zakupu drugiego kompletu, nie stoję w kolejkach do wymiany (wcale o tym nie myślę), nie muszę tego magazynować (mam 4 samochody