Wpis z mikrobloga

@Koliat: no właśnie średnio - z perspektywy pracownika magazynu szczególnie w Polsce to bardzo duże pieniądze, ale jak odliczysz AWS, Amazon Prime Video, usługi reklamowe i inne działy gdzie raczej zarabia się powyżej średniej krajowej, to sporo z tego ubędzie.
  • Odpowiedz
Fakt posiadania kapitału nie stanowi koniecznej przyczyny i wystarczającego powodu aby uznać że z samego faktu posiadania czy inwestycji należy się "inwestorowi" 80% zysków, kosztem trudnych warunków życiowych pracowników faktycznie wytwarzających daną wartość


@Koliat: jeszcze raz w takim razie. Pokaż mi te firmy wypracowujące 80% ZYSKU.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@HetmanPolnyKoronny: high tech też się sam nie robi, pisałem o tym z resztą że osoby pracujące w wysokiej specjalizacji mają lepsze pensje, też powinny partycypować w tych zyskach z produktów które tworzą
  • Odpowiedz
@Koliat: wiadomo ze kghm był państwowa spolka, właśnie dzięki temu miał odpowiedni kapitał.
Banki spółdzielcze istnieją ale nie wyobrażam sobie żeby były podstawa gospodarki i jednymi bankami które są. Nie maja one zbyt dobrej opinii ani odpowiedniej skali.

Nie wiem jak wyglada wejście nowego inwestora w spółdzielnie, opowiedz plz jak masz jakieś doświadczenie. Ja to rozumiem tak, ze skoro podział zysku następuje w proporcji do wykonanej pracy/liczby osób to inwestor który daje tylko kapitał dostanie albo 0 albo 1/20 zysku (zakładając 20 osób). A on dał drugi raz tyle kapitału, co ten co już był w dyspozycji spółdzielni. Wiec nie wejdzie w taka inwestycje.

Czy podpisuje on właśnie 20 umów z każdym właścicielem i oni mu oddają
  • Odpowiedz
@powiedz: Ja jestem za partycypacją w zyskach %, ale znów niekoniecznie "równą". Inwestor może dać kredyt który jest spłacany przez pracowników - inwestor "zarobi" swoją dolę na oprocentowaniu, a firma będzie miała pieniądze inwestycyjne i jednocześnie pozostanie w rękach pracowników. Kredytowanie przecież normalnie działa. Spółdzielnie są jedną z form prowadzenia przedsiębiorstwa i mają swoją reprezentację, osoby decyzyjne itp.
  • Odpowiedz
@Koliat: nie no są, w niektórych branżach dobrze działają. No i tam gdzie dobrze działają to ludzie się w spółdzielnie zrzeszają, nikt nie zabrania. Po prostu nie widzę żeby wszystko mogło działać na tej zasadzie
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@powiedz: w dużej mierze to kwestia popularyzacji tej formy prowadzenia działalności, potencjalnie również wywołanie społecznej debaty dzięki której spółdzielnie będą postrzegane jako lepsze rozwiązania, docelowo może i uproszczone ramy prawne dla ich funkcjonowania.
  • Odpowiedz
wywołanie społecznej debaty dzięki której spółdzielnie będą postrzegane jako lepsze rozwiązania


@Koliat: na razie sam nie udowodniłeś, że to lepsze rozwiązanie a chcesz siać propagandę, że jest najlepsze. Zaleciało tvpis
  • Odpowiedz
@WypadlemZKajaka: Jeśli mamy różne systemy wartości, gdzie dla mnie demokracja w miejscu pracy i możliwość pełnego samostanowienia pracowników wytwarzających produkt bez oderwania od produktu to istotna etycznie sprawa, a dla Ciebie własność prywatna jest ważniejsza - to się nie będziemy w stanie przekonać. Nie znaczy to oczywiście że "ja" czy "Ty" masz rację - to po prostu inny system wartości wobec którego budujemy przekonania o słuszności bądź nie danego podejścia.
  • Odpowiedz
Polecam sprawdzić listę top 100 Forbes i policzyć ile z tych osób to "spadkowicze", a ile to osoby które zbiły cały majątek za własnego życia.


@Furox: Jeśli o to chodzi to Forbes nie udostępnia za bardzo informacji o osobach które są #!$%@? bogate ze względu na ród czy pozycje. Gdyby tak było to członkowie rodu spod znaku czerwonej tarczy zajęliby pierwsze 8 miejsc w tym rankingu
  • Odpowiedz
@WypadlemZKajaka: jak im płacisz tyle, że po pracy stać ich jedynie na siedzenie przed telewizorem z browarkiem, to się nie dziw, że dostajesz takich pracowników ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@CojonesComoMelones: No tak bo każdy chce i umie zażądać czasem, dokształcać się, ma ambicje itd. Szczególnie kiedy mowa o przeciętnym robolu z fabryki( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@CampbellPrice: Pracownicy mogą wybrać sobie zarząd. Teraz w spółkach masz radę nadzorczą i zarząd - w dużym uproszczeniu zarząd odpowiada za realizację planów firmy, a rada - pilnuje zarządu. Wszystkim w działalności zależy na realizacji planów i jak najlepszym wyniku finansowym
  • Odpowiedz
@Koliat: Czyli jak to w demokracji będą wybierali ludzi którzy dadzą im jak największe wypłaty kosztem ekspansji firmy i konkurencyjności. Jeszcze raz napisz z jakich pieniędzy będzie powstawała ta firma? Większość ludzi nie ma oszczędności i ma niską zdolność kredytową.
  • Odpowiedz
@CampbellPrice: Jeśli będą organizowali się krótkowzrocznie to tak, wybiorą ludzi którzy dadzą im krótkotrwałe profity a następnie doprowadzą do upadku.

Kooperatywy na dużą skalę występują - np. w UK masz https://en.wikipedia.org/wiki/John_Lewis_Partnership - na bagatela 83.000 pracowników

Tak jak prywatne firmy nie budują fabryk od razu, tylko dochodzą do tego momentu po pewnym czasie, tak spółdzielnie mogą z początku być małe i funkcjonować w wąskim zakresie. Dopiero później się to rozrasta
  • Odpowiedz