Wpis z mikrobloga

Cztery lata temu wrzuciłem na mirko tabelkę podliczającą najlepszych skoczków świata, przynajmniej w historii obejmującej okres istnienia Pucharu Świata. Oryginał możecie zobaczyć tutaj.

Po konkursach w poprzedni weekend moim oczom objawił się prowokacyjny nagłówek o jakimś magicznym rankingu w Niemczech. Według nich, najlepsi skoczkowie to byli Nykanen, Ahonen i Stoch, a Małysza zapomnieli wspomnieć w pierwszej siódemce - ostatni opisany był właśnie zawodnik z P7, i był nim... Sven Hannawald, który tak naprawdę nigdy nic nie wygrał z Małyszem. ( ͡° ͜ʖ ͡°) W związku z tym, postanowiłem odkopać swojego starego excela, doprowadzić go do porządku, i zaktualizować.

Nieco zmodyfikowałem punktację - uznałem, że większą wartość powinny mieć miejsca 4-10 w Pucharze Świata i w Turnieju Czterech Skoczni - wbrew pozorom, nie tak łatwo się tam wbić przypadkiem, i jedna wpadka zamyka drzwi. W Pucharze Świata trzeba z kolei długo pracować na taki wynik, więc uznałem że warto zapunktować mocniej niż w poprzedniej edycji. W związku z tym, punktacja wygląda następująco (punkty kolejno za pierwsze, drugie, trzecie, i za miejsce między 4-10):

Igrzyska olimpijskie: 15 - 7- 3 - 0,5
Mistrzostwa Świata: 8 - 5 - 2 - 0,2
Mistrzostwa Świata w lotach: 5 - 2 - 1 - 0,1
Klasyfikacja generalna Pucharu Świata: 10 - 6 - 3 - 0,4
Turniej Czterech Skoczni: 10 - 6 - 3 - 0,3
Pojedynczy konkurs PŚ: 1 - 0,3 - 0,1 - 0

W starym zestawieniu umieściłem kilku zawodników, którzy nie mieli możliwości wzięcia udziału w Pucharze Świata, albo wzięli udział w jednej, dwóch pierwszych edycjach, a osiągali znaczące sukcesy przed rozpoczęciem tej rywalizacji. I podobnie teraz też twierdzę, że mocno to krzywdzi tych zawodników, ale umieszczam przez wzgląd na "co by było gdyby wliczyć X".

Tabelka aktualna na dzień 14.01.2021, nie uwzględnia zwycięstwa Kamila Stocha w Zakopanem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Pełna tabelka dostępna TUTAJ

Jakieś wnioski?

1. Stoch i Małysz to ta sama, najwyższa światowa półka.
2. Kraft traci znacznie więcej do Schlierenzauera niż mogłoby się wydawać.
3. Jacobsen i Bardal to ta sama półka....
4. A Ryoyu skacząc praktycznie półtorej sezonu osiągnął tyle samo.
5. Janda i Loitzl to ten sam poziom, nawet ilość sezonów w czołówce się zgadza.
6. Kubacki to półka Soininena.
7. Eisenbichler, Tande i Freitag to praktycznie ten sam poziom co Andreas Kuettel.
8. Robert Kranjec, Roberto Cecon i Bjoern Einar Romoeren - trzech lotników, i praktycznie ten sam wynik punktowy. Martin Koch niewiele z tyłu, a kolejny punkt z tyłu - Piotr Żyła.
9. Tom Hilde zagubiony gdzieś w drugiej części stawki, praktycznie na poziomie Fannemela i Ottesena.
10. Stefan Horngacher, Risto Jussilainen i Harri Olli osiągnęli tyle, co Marius Lindvik w jednym sezonie.
11. Daiki Ito, Michael Uhrmann, Roman Koudelka to ten sam poziom.
12. Janne Happonen to zmarnowany talent, aż wstyd że jest na poziomie Dmitrija Wassiliewa.
13. Maciej Kot to półka Jerneja Damjana czy Ville Kantee.
14. Tami Kiuru i Jurij Tepes na remis - kolejna rzecz która się nawet zgadza.
15. Wstawienie do rankingu Wojciecha Skupnia zdecydowanie nie wyszło najlepiej.

#skoki ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Pobierz fordern - Cztery lata temu wrzuciłem na mirko tabelkę podliczającą najlepszych skoczk...
źródło: comment_1610627513yB1cRxTOnHzY8qA5KhGpLh.jpg
  • 19
@Lipathor: I tak, i nie. Nie wliczałem wszystkich skoczków z tego okresu (w zasadzie tylko Hans Georg Aschenbach, Jochan Danneberg, Toni Innauer, i Walter Steiner), i trzeba by też przyjąć inne założenia dla tego okresu. W tamtych czasach było wiele zawodów kategorii FIS Race, które miały różny prestiż, i zawodnicy różnie do nich podchodzili. Najważniejsze były Turniej Czterech Skoczni, Festiwal Narciarski w Holmenkollen, oraz Tydzień Lotów Narciarskich - i nie było
@fordern: no i to już sensowniej wygląda ( ͡° ͜ʖ ͡°) chociaż razi mnie ten Ahonen, bo wprawdzie skakał długo na dobrym poziomie, ale brak medalu IO to wstyd
Po konkursach w poprzedni weekend moim oczom objawił się prowokacyjny nagłówek o jakimś magicznym rankingu w Niemczech. Według nich, najlepsi skoczkowie to byli Nykanen, Ahonen i Stoch, a Małysza zapomnieli wspomnieć w pierwszej siódemce - ostatni opisany był właśnie zawodnik z P7, i był nim... Sven Hannawald, który tak naprawdę nigdy nic nie wygrał z Małyszem.


@fordern: to było głosowanie niemieckich januszy na stronie. Wiarygodność można porównać do sond na pudelku
1 miejsce na IO za 15 a kryształowa kula za 10 ? MŚ w lotach to 4 serie a i tak mniej o 3 pkt niż zwykłe MŚ? No xD


@TheKuchar14: Oczywiście że tak ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Po pierwsze, dużą wagę grała tu renoma danego trofeum/mistrzostwa - nie ulega chyba wątpliwości, że to właśnie Igrzyska Olimpijskie są najcenniejszym możliwym skalpem do zdobycia - trochę ze względu