Wpis z mikrobloga

@Protamina: Nie martwisz się o podniesienie stóp procentowych. W tej chwili są rekordowo niskie. Biorąc na stałe 5 lat zaklepujesz sobie to oprocentowanie na 5 lat. Bierzesz zmienne nie wiesz co się stanie za rok, dwa. Czy prezes NBP nie wyjdzie i powie "to teraz podnosimy" i ci rata od razu idzie w górę. Tak wiem Piątkowo jest spoko i zaliczyłem tam chyba z 5 miejscówek zanim kupiłem swoje 4
  • Odpowiedz
  • 1
@smash78: Jeszcze tez to rozważam, kasy na wykończenie nie będę miała. Ale z drugiej strony nie chce odkładać w nieskończoność, ceny nieruchomości nie spadną nigdy chyba.
  • Odpowiedz
@Protamina: Z tego co wiem bank bardzo się nie czepia o te koszty remontu. Nie trzeba z każdego zakupionego gniazdka się rozliczać. Ludzie którzy kupowali ode mnie to mieszkanie na Piątkowie wiem że brali też kredyt na remont.
  • Odpowiedz
  • 0
@smash78: Rozwazam jeszcze żeby wziąć kredyt tylko na stan surowy i zacisnąć pasa przez rok i za własna kasę wykończyć. Dużo jest opcji do przemyślenia. A biorę kredyt sama wiec nie chce tez jakichś ogromnych kredytów na 50 lat.
  • Odpowiedz
@kab_anos: A skąd taki pomysł? Pytam bo w moim przypadku ja planuję uop + b2b (IT), tak samo dziewczyna (medycyna) i chcemy poznać różne sposoby optymalizacji podatkowej ;]
  • Odpowiedz
@becvvv: to żaden pomysł. Jest po prostu współwłaścicielem w swojej firmie i korzysta z tego ile wlezie tak aby nie płacić podatków(jedynie VAT). Dlatego przy kredycie dzielą moje dochody przez dwa. Jakbym brał sam kredyt to miałbym 2 razy większą zdolność kredytową.
  • Odpowiedz