Wpis z mikrobloga

@ledoux:z tym ułatwianiem chodzi o kuplerstwo. Strona z ogłoszeniami nie podchodzi pod to. Divy same sobie robią ogłoszenia i nikt nie wnika jakie.

Kuplerstwo to jest takie ulatwianie / organizowanie. Np celowo chaty pod divy. Tzn że bierzesz czynsz od div taki jak za burdel a nie że stufentkom pokoje wynająłes.

Kuplerstwo musi być czynne. Np dowożenie klientów przez taksówkarza.

A nie ze postawiłeś strone i stoi. A divy same sobie
@ledoux: tak samo jak serwisy ogłoszeniowe, na których małolaty dodają ogłsoszenia że oferują dupe za hajs: policja nie jest zainteresowana bo im się nie chce. przepisy są, musi być tylko wola polityczna.
@ledoux: nie wiem czy do końca mam rację, ale wydaje mi się że to przez to że one sa stroną czynna. Same sobie ułatwiają pracę robiąc ogłoszenia, wstawiaja same swoje zdjęcia...

Ale z drugiej strony jednak to jest dedykowany portal.

W praktyce pewnie ciche przyzwolenie
@ledoux: tak to działa w państwie z dykty. Dlatego mądrzejsze narody traktują prostytucją jak każdą inną działalność gospodarczą. To, o czym napisał @InterferonAlfa_STG czyli kuplerstwo może mieć miejsce np. wtedy, kiedy jedna prostytutka udostępnia drugiej pokój, albo odstąpi klienta. Innymi słowy taka postawa prowadzi do absurdów, w tym i takich jakie zauważyłeś w przypadku roksy. Gdyby się ktoś mocno uparł, to mógłby starać się przypisać roksie ułatwianie prostytucji, ale wiadomo, że
@ledoux: o tym właśnie piszę. Policja prędzej będzie ścigać jakąś prostytutkę, która pojedzie do innej w czymś jej pomóc, niż weźmie się za roksę. Państwo polskie czerpie największe korzyści z tego stanu rzeczy.