Wpis z mikrobloga

@Pitorro88: no ok, tylko że co innego jest nie wiem, nawet popełnić jakieś przestępstwo (chociaż Włodarczyk w sądzie chyba nie był), a co innego jest robić sztuczny tłum. Tutaj to coś jak doping sportowca (Kotleszka) vs przestępstwo sportowca (Włodarczyk). Jeżeli dzięki tym fejk kontom Kotleszka został np. wypromowany na prowadzącego Stan Futbolu, bo ktoś pomyślał "ludzie go chwalą, dajmy go", no to... niefajne.