Wpis z mikrobloga

to z wrzatkiem kiedys testowalem na wraku, co ja sie wody nawylewalem to moje, zadna szyba nie strzelila, proba przy -16°


@sierzchula: Od 20 kilku lat robię tak ze swoimi samochodami i zadna szyba nigdy nie pękła. No fakt, nie używam wrzątku tylko ciepłej z kranu no i powiedzmy ma to sens jeżeli nie jest zimnije niż te około -10. Działa, polecam.
@Garztam: + mireczku, nasmarować opony margaryną, pod wpływem tarcia mamy lepsze hamowanie; zamiast piłeczki - wpuścić piankę montażową, wiadomo że piłeczka wypadnie zaś pianka będzie trzymać całą zimę; wymienić płyn do spryskiwaczy na źródlaną wodę, wtem zimą lepiej ściągniesz opady z szyb, naturalne-naturalnym; identycznie można zmienić płyn od wspomagania, więcej koni jednak to wersja dla dresów.