@CudMalina nie uważasz że karmienie piersią przy całej komisji i przed kamerami gdzie ogląda cię całkiem spora część obywateli jest właśnie nie smaczne?
@Qbanek1: Nie, nie uważam. Co tu jest niesmacznego? Przecież z perspektywy drugiej osoby wygląda po prostu że dziecko jej leży przy piersi. Nie wiem co tu może przeszkadzać. Ja jak to zobaczyłam to się raczej ucieszyłam, że daje sobie rade.
@CudMalina: matka to zawsze był łatwy cel, bo przecież można inaczej, a jeśli nie to zawsze lepiej opiekować się dzieckiem, dla teściowej, dla bratowej, dla szwagierki, a teraz dzięki internetowi każdy może bezkarnie i za darmo walić w nieznane matki z chorą satysfakcją
@CudMalina @dioxyna Oczywiście kwik różowych xd A to że taki bombelek w każdej chwili może zacząć się drzeć, zrzygać czy zrobić cokolwiek innego niesmacznego i irytujacego innych ludzi to rozumiem już nie problem ale cóż... pieluchowe zapalenie mózgu?
@Qbanek1: To się nazywa życie. Jak ktoś ma dzieci lub więcej niż 15 lat to żadna z tych rzeczy nie powinna być niesmaczna czy irytująca. Wyjmijcie kije z dupy i dajcie kobiecie pracować tak jak może.
@CudMalina: Po pierwsze, istnieje coś takiego jak niańki, rodzina, przyjaciele (czyli ktoś kto może się tym dzieckiem zająć).
A po drugie, przyprowadzanie dziecka do swojego miejsca pracy jest po prostu niepoważne. Już nie mówiąc o tym, że dziecko w takim miejscu też się pewnie czuje mało komfortowo.
Ale według Ciebie pewnie mogłaby wziąć ze sobą jeszcze psa, kota i dzieci sąsiadów. ;)
@CudMalina to teraz wyobraź sobie że każda kobieta przychodzi nagle do pracy z dzieckiem na rękach. Nauczycielka, położna, policjantka, urzędniczka... Etc Czy ona jest na tyle #!$%@? żeby nie załatwić sobie opieki nad dzieckiem. Czy opozycja się kończy na tej osobie? Nie mogła przekazać karti z pytaniami koledze z partii?
Ja mega podziwiam że z 4 miesięcznym dzieckiem, karmiąc piersią, bujając dziecko, zadaje pytania i ciśnie na komisji.
@CudMalina: No dokładnie karynko, a jak zbierze jej się na sranie na komisji to też normalnie pory w dół i daje na blat. Wyrazy podziwu, że umie srać i uczestniczyć w zebraniu jednocześnie. You go girl!
Komisja państwowa to nie miejsce na karmienie piersią, albo sranie na stół gdybyś nie zrozumiała ironii.
Może zadała pytania osobiście, ale mogła je przekazać innej osobie i uprościć obrady oraz nie prowokować zbędnej dyskusji w mediach. Przy okazji narażając swoją partię i siebie na hejt
@rskkk: Jak na razie dyskusje i hejt widzę tylko na wykopie. I totalnie nie rozumiem o co ta dyskusja.
#koronawirus #madki
Kobieta z dzieckiem idzie do pracy - madka, nieodpowiedzialna, powinna siedzieć w domu
(-‸ლ)
Ja mega podziwiam że z 4 miesięcznym dzieckiem, karmiąc piersią, bujając dziecko, zadaje pytania i ciśnie na komisji.
@dioxyna
Oczywiście kwik różowych xd
A to że taki bombelek w każdej chwili może zacząć się drzeć, zrzygać czy zrobić cokolwiek innego niesmacznego i irytujacego innych ludzi to rozumiem już nie problem ale cóż... pieluchowe zapalenie mózgu?
@Qbanek1: *nieodpowiednie
@CudMalina:
Nie, nikt nic nie mówi jak Matka zostaje z dzieckiem w domu w pierwszych jego miesiącach. Jak mówi to jest idiotą.
Oddzielna sprawa jest taka, czy naprawdę chcemy, aby dzieci były zabierane na spotkania.
Czy chcemy aby kasjerka w Biedronce
@CudMalina: TAK BYŁO XD
A po drugie, przyprowadzanie dziecka do swojego miejsca pracy jest po prostu niepoważne. Już nie mówiąc o tym, że dziecko w takim miejscu też się pewnie czuje mało komfortowo.
Ale według Ciebie pewnie mogłaby wziąć ze sobą jeszcze psa, kota i dzieci sąsiadów. ;)
@CudMalina: No dokładnie karynko, a jak zbierze jej się na sranie na komisji to też normalnie pory w dół i daje na blat. Wyrazy podziwu, że umie srać i uczestniczyć w zebraniu jednocześnie. You go girl!
Komisja państwowa to nie miejsce na karmienie piersią, albo sranie na stół gdybyś nie zrozumiała ironii.
@rskkk: Jak na razie dyskusje i hejt widzę tylko na wykopie. I totalnie nie rozumiem o co ta dyskusja.