Aktywne Wpisy
Corrny +395
Różowa pisze mi dzisiaj, że była w GIGI i mają tam croissanty pistacjowe po 24,50 zł xD Kilka dni temu byliśmy w Rzymie i za dwa cornetto w piekarni przy samej fontannie Di Trevi zapłaciłem 5 euro xD (3 za pistacjowego i 2 za cytrynowego). Wiem, że te wyroby z GIGI są dobre, ale cena jest #!$%@? skandaliczna.
#wroclaw #jedzenie71 #jedzenie
#wroclaw #jedzenie71 #jedzenie
Zulf +570
#gielda #inwestycje #kryptowaluty
Wymyśliłem genialny plan na inwestycje. Jaki ? #!$%@? sprytny. Pojęcia o giełdzie nie mam żadnego. Codziennie od dziś na XTB bede za 100zł kupować jakieś akcje/krypto. Bez zadnej analizy, po prostu co mi się spodoba ( ͡° ͜ʖ ͡°)
14.05.2025 zainwestowane będzie 35600zł. Ile z tego zostanie? Plusujących mogę zawołać za rok. Mogę zawołać również za miesiąc czyli 14.06.2025, żeby sprawdzić jak ten genialny plan
Wymyśliłem genialny plan na inwestycje. Jaki ? #!$%@? sprytny. Pojęcia o giełdzie nie mam żadnego. Codziennie od dziś na XTB bede za 100zł kupować jakieś akcje/krypto. Bez zadnej analizy, po prostu co mi się spodoba ( ͡° ͜ʖ ͡°)
14.05.2025 zainwestowane będzie 35600zł. Ile z tego zostanie? Plusujących mogę zawołać za rok. Mogę zawołać również za miesiąc czyli 14.06.2025, żeby sprawdzić jak ten genialny plan
Poznałem moją żonę ponad 3 lata temu, zawróciła mi w głowie, po roku się oświadczyłem, po dwóch latach byliśmy już małżeństwem. Zaraz po ślubie coś zaczęło się zmieniać i przestała być tą kobietą, z którą się ożeniłem. Przed ślubem kochaliśmy się codziennie, po ślubie raz, dwa w tygodniu, a ostatnimi czasy raz, czasem dwa w miesiącu, mało tego, stała się tak leniwa w łóżku, że to ja odwalałem całą robotę. Ona leżała i czekała aż skończę i dodatkowo miała pretensje, że ja pierwszy dochodziłem.
Robiłem tak, ponieważ nauczony doświadczeniem, poszedłem po rozum do głowy. Kiedy ona kończyła pierwsza, mówiła, że już nie ma ochoty i szła spać, pozostawiając mnie rozgoryczonego. Żadne proszenie, tłumaczenie, rozmowy, nie pomagały. Chciałem iść z nią nawet na terapię małżeńską. Nie chciała. Nie mówiąc już o tym, że przytyła 10 kg. Nie wygląda jeszcze źle, ma trochę pełniejsze kształty, ale już jest na granicy. Kolejne 5 kg będzie już źle wyglądało.
Nie miałem zamiaru dłużej marnować sobie życia i zdrowia psychicznego. Dałem jej ultimatum - albo wszystko wróci do normy i będzie jak przed ślubem, albo ja sobie znajduję kochankę, bo nie będę tolerował braku seksu w małżeństwie. Jeżeli się nie zdecyduje na żadną z opcji, to chcę rozwodu. Były łzy, krzyki, wyzwiska. Ale swoim wyborem pokazała mi, że ożeniła się ze mną z rozsądku, a to co było przed ślubem było znakomitą grą aktorską.
Mam kochankę. Ona pewnie też kogoś ma. Na chwilę obecną już coraz mniej łączy mnie z własną żoną. Coraz mniej czasu spędzam w domu. Ona doskonale zdaje sobie sprawę, że ja się oddalam i że to kwestia czasu, aż wniosę o rozwód, więc nagle zechciała naprawiać nasze małżeństwo. Nagle znów stała się miła, uczynna, chce się ze mną kochać. Boi się zostać z niczym. Jej problem, bo ja już nie chcę, boję się, że złapie mnie na dziecko. Nie mam zamiaru niczego naprawiać. Podjąłem decyzję i po nowym roku będę chciał rozwodu.
Mam dług wdzięczności wobec rodziców, tylko dzięki ich naciskom podpisaliśmy z żoną rozdzielność majątkową. Ja byłem zaślepiony miłością, a oni trzeźwo patrzyli na to co robię z boku.
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5ff2e8145625a1000ab534bc
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
Komentarz usunięty przez moderatora
Ja nie doradzam, bo trzebaby zobaczyć drugą stronę. Wiadomo że swoją historię koloryzujesz, a jeśli to jest podkoloryzowana wersja... sorry
Komentarz usunięty przez moderatora
Przecież to parę dni temu było na JoeMonster.org w anonimowych wyznaniach. Chamska przekleja bez podania źródła. Zakopałbym. Nr 7 jak coś:
https://joemonster.org/art/52642/Zmiana_po_slubie_pierwszy_raz_na_lyzwach_i_inne_anonimowe_opowiesci
Komentarz usunięty przez moderatora
@AnonimoweMirkoWyznania: I tu jest Twój błąd.
@mus_tang: Pod warunkiem, że żona dowie się o kochance.
Ostatecznie po czasie pewnie, i z osobą która non stop sobie nie radzi nikt nie ma obowiązku się męczyć i oczekiwać dobrego spędzenia życia. Chodzi o podejście do drugiej osoby i spróbowanie. Zresztą, zwracam uwagę na podwójne standardy
Skoro zmieniło się jej nastawienie, przytyła... może ma problemy z hormonami albo depresją.
A ty znajdujesz sobie kochankę gdy jeszcze jesteście małżeństwem? Cham z ciebie
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
prezerwatywy za mało %, a tabletki zwyczajnie może go okłamywać
PKT 7
https://joemonster.org/art/52642/Zmiana_po_slubie_pierwszy_raz_na_lyzwach_i_inne_anonimowe_opowiesci