#anonimowemirkowyznania
Poznałem moją żonę ponad 3 lata temu, zawróciła mi w głowie, po roku się oświadczyłem, po dwóch latach byliśmy już małżeństwem. Zaraz po ślubie coś zaczęło się zmieniać i przestała być tą kobietą, z którą się ożeniłem. Przed ślubem kochaliśmy się codziennie, po ślubie raz, dwa w tygodniu, a ostatnimi czasy raz, czasem dwa w miesiącu, mało tego, stała się tak leniwa w łóżku, że to ja odwalałem całą robotę. Ona
  • 637
Nie ma to jak hajtac się po roku znajomości, a później płakać na wykopie, że baba jednak nie jest taka, jak powinna ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz