Wpis z mikrobloga

Przez najbliższe 30 dni będziecie mieli okazję częściej trafiać na moje wpisy. Zaczynam #30daychallenge polegający na codziennym napisaniu czegokolwiek. Krótka notka, dłuższa, jakieś przemyślenia, ciekawostka, coś technicznego, coś zupełnie od czapy. COKOLWIEK.

I pewnie się zastanawiasz, jaki w tym sens? Chcę wymusić na swojej głowie, żeby przestała się wpierniczać ze swoimi „radami” i obawami, głównie co do czasu, jakie dane zadanie może zająć. W tym wypadku konkretnie chodzi o czas przeznaczony na napisanie czegoś.

Przez lata, głównie na swoim blogu, napisałem niewiele, bo jak pewnie wiesz, teksty techniczne mają to do siebie, że naprawdę zajmują sporo czasu. Research, przygotowanie tekstu, może jakieś kawałki kodu, a może cały proces trzeba przejść krok po kroku w konsoli. A może w ogóle to jakiś wieloodcinkowy cykl — to już nawet nie do pomyślenia przez moją głowę.

Niestety wiele czasu zajęło mi zorientowanie się, że to właśnie moja głowa jest największym sabotażystą wszystkiego, ale przede wszystkim tego, co sama określa jako czasochłonne. 
Często ma racje, ma ten koronny argument: coś zajmie stosunkowo dużo czasu. Nie rób. Odłóż na później. Chcesz zacząć choćby trochę? No weź. Wiesz, ile dni będziesz to rzeźbił?

Bujaj się. Gdziekolwiek jestem, biorę tablet i zaczynam pisać. Choćby kilka zdań, dwa akapity, jakąś część. Wystarczy. Zawsze o tyle do przodu. Dni miną, a tekst wreszcie powstanie.

Do zobaczenia jutro ;)

PS. Ten challenge ma kilka poziomów. Oprócz najważniejszego, czyli zmuszenia się do codziennego pisania, jest jeszcze kilka innych pobocznych, m.in. chce sprawdzić zachowanie kilku social serwisów. Co do niektórych jestem niemal pewien kiepskich wyników (Facebook), ale inne są dla mnie całkiem dużą ciekawostką (LinkedIn). O tym pewnie też jeszcze napisze, choćby w podsumowaniu całej tej akcji.

#webmastah #samorozwoj #wyzwanie #pokabiurko
normanos - Przez najbliższe 30 dni będziecie mieli okazję częściej trafiać na moje wp...

źródło: comment_1609514302kdbmXxBG47QjQSP4GCg3uq.jpg

Pobierz
  • 13
@spejseks: swietny pomysl. Może tak zrobie w kolejnym miesiącu, teraz chyba nie wyrobię, a nie chce się znowu zarzucić taką dawką roboty, że znowu tego nie skończę :D Krok po kroku.