Wpis z mikrobloga

To już jest szczyt! Mój wujek pijany przewrócił się na schodach, złamał żebro i przebił sobie płuca. Zamiast zadzwonić na pogotowie to przez trzy kolejne dni dalej pił. Jak już trafił do szpitala to było za późno bo wdało się zakażenie i po 24 godzinach zmarł. I teraz najlepsze - na następny dzień telefon ze szpitala, że ciało nie zostanie oddane do pochówku tylko spalone bo zrobiono mu test i stwierdzono koronawirusa. Cała rodzina twierdzi, że był w 100% zdrowy i na pewno nie miał żadnego koronawirusa. I tak się kreuje statystyki. COVID to największy medyczny przekręt XXI wieku.
#koronawirus
  • 169
  • Odpowiedz
@Jestem_Tutaj: Koronoszurze, koleś przebił sobie płuco, wdała się sepsa więc tak czy inaczej by zmarł a oficjalnie jest w statystykach zmarłych na koronawirusa. Ręce mi opadają.
  • Odpowiedz
@Tetsuya: Zszokowało cię to że miał koronawirusa? Wielu ludzi nie wie że jest zarazonych HIV i prawdopodobne się dowiedzą wtedy kiedy zaczną się wczesne objawy AIDS ale to już niestety będzie za późno na leczenie.
  • Odpowiedz
cała rodzina twierdzi, że był w 100% zdrowy i na pewno nie miał żadnego koronawirusa.


@Tetsuya: jeżeli Twoja rodzina ma taki talent, że jest w stanie stwierdzić czy ktoś ma koronę bez wykonania testu to nie siedź na wykopie tylko zarabiaj swój pierwszy milion.
  • Odpowiedz
Ale to jest zakłamywanie statystyk i kreowanie korona propagandy.


@Tetsuya: Hehe, ja tam bym sie cieszyl z tego że mu zrobili ten test. Wielu żywych, nie ma i pewnie nie będzie miało takiego zaszczytu wykonajnia sobie testu w PISowskiej polsce. A ilu umrze w domu licząc że im przejdzie? Licząc że jutro poczują się lepiej? Oni też będa bez testu i tez nie zasilą kowidowej propagandy.
  • Odpowiedz
@Kajaczek: Kuźwa ale czy wy nie rozumiecie, że w akcie zgonu ma wpisaną przyczynę śmierci koronawirus chociaż przyczyną zgonu były zupełnie inne czynniki? Polacy to naprawdę jakiś naród idiotów.
  • Odpowiedz
@Kajaczek: Nie przeżyłby, przypominam, że oficjalnie też stwierdzono sepse. Płuco przebite w trzech miejscach. Jak go pogotowie zabierało to podobno był już nieprzytomny. Stan agonalny.
  • Odpowiedz
@Tetsuya: Daj sobie spokój, do części społeczeństwa nie dotrzesz z taką informacją to ludzie, którzy ulegli psychozie strachu, nie myślą, nie czytają, nie wyciągają wniosków. Można było się wkręcić w tę pandemiopsychozę w marcu 2020, ale teraz? :) To dla mnie niepojęte, ale jak widać można :)
  • Odpowiedz