Wpis z mikrobloga

@Bombowy_Zasilacz: sam mam psa i mnie by to #!$%@?ło gdyby szczekał non-stop. Jakby to nie był mój pies to już w ogóle. Coś musi być nie tak, że drze ryja cały czas. Jest wiele sposobów na spróbowanie oduczenia psa szczekania bez powodu. Mój szczeknie w mieszkaniu może 2-3 razy w tygodniu i to tak pojedynczo. Tylko jak usłyszy coś nietypowego za oknem.
Paranoja z tymi psami. U mnie w okolicy chyba na co drugiej działce są jakieś burki i #!$%@? czasem człowieka bierze, jak dostają ataku i ujadają cholera wie na co po kilkanaście minut. Nie wiem, czy posiadacze tych pchlarzy są jacyś #!$%@?ęci, że lubią słuchać, jak ich pies szczeka (niektórzy na pewno, bo słyszałem argument, że "pies przecież musi szczekać"), czy ich ciągle nie ma w domu i tego nie słyszą (tylko
@farmaceut: @Bombowy_Zasilacz: xD. Ja nie wiem ludzie, jak wam tak wsztystko przeszkadza, to po prostu mieszkanie w bloku nie jest dla was. Dziś pies, jutro sąsiad tupie, pojutrze, że oddycha.


Zasadniczo się z Tobą zgadzam. Mieszkaniem w bloku to wybór dla elastycznych i gotowych do przystosowania się ludzi. Aczkolwiek pies, który głośno i długo szczeka jest uciążliwy. W takim wypadku to jego właściciel powinien szukać domu. Tak samo jak ktoś